Zbigniew Ziobro: Czas PO to czas zmarnowanych szans

Europoseł Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej potwierdził wcześniejsze doniesienia o swoich powyborczych planach. Jest zainteresowany powrotem na stanowisko ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego

Publikacja: 05.10.2011 10:56

Zbigniew Ziobro: Czas PO to czas zmarnowanych szans

Foto: W Sieci Opinii

Ziobro na konferencji mówił:

Iluzje, cuda i jakieś magiczne zaklęcia nie wystarczają, aby Polaków przekonywać. Widać, że Polacy dojrzeli, mają świadomość, że przez propagandę, czyli tzw. PR, nie przybędzie dróg, nie rozwiąże się problemów służby zdrowa i wielu bolączek Polaków.

Europoseł podsumował rządy PO:

Czas PO to czas zmarnowanych szans. Ten czas by można wykorzystać, gdyby rząd działał profesjonalnie i zajmował się rzeczywiście rozwiązywaniem nabrzmiałych problemów. I starał się maksymalnie, jak to możliwe wykorzystać szansę wynikająca z funduszy europejskich. (...) Rząd PO dysponował ogromnymi środkami europejskimi, nie widać tych efektów. Miały być 4 tysiące kilometrów autostrad, w tej chwili plan zszedł już do 1,5 tysiąca.

Zbigniew Ziobro przyznał:

Jestem zainteresowany ponownym pełnieniem jednocześnie stanowiska ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

Ziobro na konferencji mówił:

Iluzje, cuda i jakieś magiczne zaklęcia nie wystarczają, aby Polaków przekonywać. Widać, że Polacy dojrzeli, mają świadomość, że przez propagandę, czyli tzw. PR, nie przybędzie dróg, nie rozwiąże się problemów służby zdrowa i wielu bolączek Polaków.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości