Anita Gargas nagrodzona "za odwagę i bezkompromisowość w docieraniu do prawdy"

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich po raz 19. przyznało polskie Pulitzery. Główną nagrodę otrzymała Anita Gargas za "za odwagę i bezkompromisowość w docieraniu do prawdy o katastrofie smoleńskiej"

Publikacja: 16.12.2011 15:38

Anita Gargas nagrodzona "za odwagę i bezkompromisowość w docieraniu do prawdy"

Foto: W Sieci Opinii

Nagroda przyznawana jest za "publikacje w obronie demokracji i praworządności, demaskujące nadużycia władzy, korupcję oraz naruszanie praw obywatelskich i praw człowieka".

Gargas została uhonorowana za reportaż wyemitowany w TVP1 we wrześniu 2010 r. Już w październiku "Misja Specjalna" została zdjęta z anteny; jako powód TVP podawała niezadowalające wyniki oglądalności. Gargas jest też autorką filmu "10.04.10", przedstawiającego wyniki dziennikarskiego dochodzenia na temat katastrofy. Obecnie związana jest z "Gazetą Polską".

O nagrodzie laureatka Gargas mówi, że to:

Wskazówka dla tych wszystkich, którzy idą pod prąd i co dzień łapią ich chwile zwątpienia (…).

Ta nagroda jest także wsparciem i to nie tylko dla mnie, wsparciem dla tych wszystkich, którzy co dzień próbują patrzeć władzy na ręce, próbują tropić nadużycia wszelkiej maści i którzy nie mogą liczyć na pomoc, na jaką ja codziennie mogę liczyć.

Portal sdp.pl publikuje wywiad z dziennikarką roku:

Która z wersji jest Pani bliższa: o błędach ludzi, awarii silnika, zamachu?

Zebrane przez nas dowody wskazywały, że o ile nie mamy pewności, że doszło do zamachu, to mamy stuprocentową pewność, że doszło do mataczenia w śledztwie. (…)

Po wrześniu 2010 roku byłam w Smoleńsku jeszcze raz: w lutym 2011 roku. Dotarłam do świadków, których wcześniej nie przesłuchała ani prokuratura polska, ani rosyjska, ani komisja badająca wypadek. Odnaleźliśmy bez problemu naocznych świadków ostatnich sekund lotu tupolewa. Ludzie ci się nie znają, gdzie indziej pracują i mieszkają, ale ich relacje były spójne, uzupełniały się.

Wynika z nich, że kiedy samolot był kilkanaście metrów nad ziemią, doszło do dziwnego zdarzenia. (…) Mówili o rozbłysku, jakby wybuchu, ale używali różnych porównań w zależności od kąta widzenia. Nie zajęła się tym ani komisja Millera, ani MAK. Niewątpliwie nie była to normalna reakcja samolotu. Argumentowano, że jak pilot dodaje mocy silnikowi, to pojawia się słup iskier.

Gargas ujawnia portalowi SDP, że "złożyła w prokuraturze dowody":

Film z wypowiedziami świadków, nagrania, niepublikowane zdjęcia. Wyraźnie wskazują one na metodyczne niszczenie wraku. Nic z tym nie zrobiono. Śledztwo utknęło w martwym punkcie.

I ubolewa, że telewizja publiczna kierowana przez byłego dziennikarza "Niedzieli" i "Tygodnika Solidarność" odmówiła emisji filmu poświęconego śmierci prezydenta RP.

Ale muszę też dodać, że w drugim obiegu film „10.04.10” obejrzało już ok. 4 mln osób. Wyemitowały go dwie kablówki i żadna inna telewizja. Mam więc wrażenie, że telewizja publiczna pozbawia się możliwości zdobycia potężnej widowni, a co za tym idzie – pieniędzy z reklam.

Nagrodę im. Kazimierza Dziewanowskiego za publikacje o problemach i wydarzeniach na świecie otrzymał Jerzy Haszczyński z "Rzeczpospolitej" - autor tryptyku o trzech rewolucjach w północnej Afryce.

Co ciekawe, drugi rok z rzędu SDP nie przyznało Hieny Roku. Prezes SDP Krzysztof Skowroński uzasadniał:

Nie chcemy wśród wielu złych wybierać gorszego. (…) W przyszłym roku Hieny będą prawdopodobnie przyznawane nawet w cyklu miesięcznym.

Nam się, niestety, wydaje, że jak tak dalej pójdzie, to i w cyklu cotygodniowym będzie "przykrótko".

Nagroda przyznawana jest za "publikacje w obronie demokracji i praworządności, demaskujące nadużycia władzy, korupcję oraz naruszanie praw obywatelskich i praw człowieka".

Gargas została uhonorowana za reportaż wyemitowany w TVP1 we wrześniu 2010 r. Już w październiku "Misja Specjalna" została zdjęta z anteny; jako powód TVP podawała niezadowalające wyniki oglądalności. Gargas jest też autorką filmu "10.04.10", przedstawiającego wyniki dziennikarskiego dochodzenia na temat katastrofy. Obecnie związana jest z "Gazetą Polską".

Pozostało 85% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości