Seaman napisał:
Zastanawiam się, czy istnieje jakaś instytucja, która gromadzi dla celów statystycznych lub choćby w charakterze źródeł dla szołbiznesu, przykłady idiotyzmu rządzących wszelkiej maści. Jeśli jest i jeśli prowadzi jakiś ranking, to władza w Polsce w ostatnich miesiącach znacząco poprawiła swoją pozycję w tej klasyfikacji.
(...) Już sam Paweł Graś nabił nam tyle punktów, że ekipa Tuska zdobyła zapewne niejeden przechodni tytuł „Najgłupszej Politycznej Wypowiedzi Tygodnia”. Graś w specyficzny sposób rozsławił imię polskiego rzecznika rządu na łamach, falach i ekranach mediów, zapewne nie tylko w naszym kraju. Szkoda czasu nawet, żeby wymieniać wszystkie dotychczasowe „osiągnięcia” rządu Tuska, a przecież nie tylko rząd jest w Polsce w ciemię bity. Skupię się zatem na odkryciach dzisiejszych.
Sprawę komentuje też bloger Andy 51:
Od 1989 r byli różni rzecznicy rządu. Począwszy od p. Niezabitowskiej (w archiwach IPN występuje jako TW Nowak) w rządzie premiera Mazowieckiego, do p. Grasia w rządzie premiera Tuska. Nie chcę recenzować ich pracy, gdyż nie jestem do tego uprawniony. Jednak to, co wyprawia tzn. wygaduje rzecznik Graś, przechodzi ludzkie pojęcie. Ostatnia wypowiedź, że zablokowanie stron rządowych , wynika z ogromnego zainteresowania tymi stronami, go dyskredytuje.