Reklama

Konflikt Ziobry z Kurskim. Plotka czy fakt?

Arkadiusz Mularczyk, przewodniczący Klubu Solidarnej Polski zapewnia "Uważam Rze", że ziobryści będą jak Palikot, który na początku też miał słabe wyniki w sondażach

Publikacja: 13.02.2012 10:48

Konflikt Ziobry z Kurskim. Plotka czy fakt?

Foto: W Sieci Opinii

Komentator polityczny "Rzeczpospolitej" i "Uważam Rze" - Piotr Gursztyn w tekście "Sfrustrowana Polska" przedstawia kondycję partii ziobrystów:

Solidarna Polska weszła w ostry wiraż. Dramatycznie niskie sondaże psują nastroje. Na dodatek słychać wieści o rzekomym konflikcie między Zbigniewiem Ziobrą a Jackiem Kurskim.

Konferencja prasowa za konferencją. Codziennie. Także każdego dnia hucznie ogłaszany pomysł – a to referendum w sprawie przystąpienia Polski do paktu fiskalnego, a to wniosek o odwołanie ministra. Codziennie taki obraz aktywności polityków Solidarnej Polski mogą zobaczyć wyborcy. I co? Nic. 

Były polityk PiS oraz kilku innych parlamentarzystów ujawniają Gursztynowi kulisy odejścia ziobrystów z PiS:

Na komitecie politycznym prezes [Jarosław Kaczyński – red.] na pół minuty przed ostatecznym głosowaniem rzucił: „Zapomnijmy o wszystkim, trzeba tylko zakończyć tę debatę w mediach". Zbyszek milczy, ale jest zdezorientowany. Nagle Kurski odpowiada: „No nie, to dla nas upokarzające" – opowiada historię sprzed kilku miesięcy świadek wydarzeń, jako dowód na to, że obaj dzisiejsi liderzy SP dążyli wówczas do czego innego. 

Reklama
Reklama

Kurski narzekał wówczas na upokorzenia ze strony Kaczyńskiego, a dziś jest ochrzaniany nie tylko przez Zbyszka, ale nawet młodego Ziobrę – twierdzi inny nasz rozmówca z PiS. Młody Ziobro to Witold, brat Zbigniewa – człowiek, o którym krążą legendy, że to on jest kreatorem i motorem kariery byłego ministra sprawiedliwości.

Jak czytamy, w efekcie ma narastać konflikt na tym tle między Kurskim a Ziobrą. Jednak obaj liderzy ziobrystów deklarują, że to nieprawda. Kurski mówi "Uważam Rze", że to:

Ohydne brednie wyssane z brudnego palca. Tani arsenał odwiecznych środków dezinformacji. Szafa Lesiaka 2012.

Czy jednak jest tak pięknie? Jeden z rozmówców tygodnika twierdzi nawet, że Ziobro miał powiedzieć Kurskiemu: "Jacku, to nie tak miało być". Frustracja jest jednak spora, skoro:

Kilku mniej znanych posłów – według informacji z PiS – chciałoby wrócić do starej partii. (…) Nasi rozmówcy wskazują np. na posła Jerzego Rębka czy Bartosza Kownackiego. Ten drugi miał zapewniać kolegów, którzy zostali w PiS, że odchodzi tylko dlatego, iż dał słowo Ziobrze, bo ten mu pomógł w kampanii wyborczej. Ale, że jest przeciwny rozłamowi.

Europoseł Ryszard Czarnecki komentuje:

Reklama
Reklama

Znalazł się w położeniu Kmicica, który już wie, że Radziwiłł jest zdrajcą, ale trwa przy nim, bo tak przysiągł.

Ale Beata Kempa z SP zapewnia:

Nikt od nas nie odchodzi. Gdyby ktoś miał odejść, dawno by to zrobił.

Zaś Mularczyk deklaruje:

Damy sobie radę. Palikot na początku też miał słabe sondaże.

Komentator polityczny "Rzeczpospolitej" i "Uważam Rze" - Piotr Gursztyn w tekście "Sfrustrowana Polska" przedstawia kondycję partii ziobrystów:

Solidarna Polska weszła w ostry wiraż. Dramatycznie niskie sondaże psują nastroje. Na dodatek słychać wieści o rzekomym konflikcie między Zbigniewiem Ziobrą a Jackiem Kurskim.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Panie Prezydencie, naprawdę wytyka Pan Ukraińcom leczenie dzieci z rakiem?
Reklama
Reklama