Platformersi nadają na siebie

Czyli ciąg dalszy telenoweli w partii władzy

Publikacja: 26.02.2013 15:11

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Polityka - zwłaszcza ta w polskim wydaniu (choć mimo wszystko nasza scena nie różni się aż tak bardzo od tej we Francji, USA czy tym bardziej Włoch) - to nie jest zabawa dla poważnych ludzi. Raczej dla dorosłych dzieci, które nigdy nie opuścili piaskownicy. Tym razem widzimy to na podwórku Platformy Obywatelskiej, gdzie od kilku tygodni trwa wzajemne zwalczanie się różnych grup. A że piaskownicowe spory mogą mieć poważne konsekwencje, to i my zostaliśmy wciągnięci w ten fascynujący i budujący spór rozgorączkowanych frakcji. Wszystko jednak z zachowaniem należnej czci wodzowi partii. Tylko dzisiaj mogliśmy przeczytać jak Julia Pitera nadaje u Moniki Olejnik na Jarosława Gowina:

[Gowin] absolutnie nie jest typem lidera. Czasami odnoszę wrażenie, że miałby taką ochotę, natomiast moim zdaniem jest to niemożliwe z całkiem, powiedziałabym, takich ludzkich cech charakteru. Akurat przywódca partii politycznej naprawdę musi mieć dość szczególne cechy, to znaczy łączyć ludzi wokół siebie (...)

Monika Olejnik: Ale Jarosław Gowin jest oburzony, uważa że to premier wpuszcza szczura, tak jak to zostało określone w gazetach i takie padały określenia na spotkaniu z premierem, szczura wpuszcza do Platformy Obywatelskiej.

Julia Pitera: No muszę powiedzieć, że rzeczywiście oskarżył premiera o wywoływanie tej dyskusji, ale zapewniam panią, że ponieważ zebranie było bardzo liczebne i myślę, że na sali było około dwustu osób to się spotkało z bardzo złą reakcją.

Monika Olejnik: Słyszałam, że sala buczała, tak, kiedy Jarosław Gowin oskarżał...

Julia Pitera: Ja nie ukrywam, że też buczałam, bardzo mi się to nie podobało, bo po prostu tak się nie prowadzi rozmów.

...jak Grzegorz Schetyna martwi się o to, czy Donald Tusk "podoła" zadaniu szefowania partii

Myślę, że Tusk na pewno ma tyle energii, żeby być po raz trzeci premierem. Ale jest pytanie o połączenie tego z funkcją szefa partii. Mamy wielki projekt modernizacyjny, czyli rządowy, trudności finansowe, i pytanie, czy da się połączyć to z zarządzaniem wielką partią. Dla jednej osoby to są wielkie wyzwania.

... i jak Antoni Mężydło na antenie RMF FM półgębkiem narzeka na prześladowanie konserwatystów:

Ale jest ta frakcja konserwatywna? Organizuje się? Buntuje? Spiskuje?

- Nie, nie spiskuje. Według mnie, czasami dyskutowała, a teraz już nie, bo już tych spotkań nie ma.

Nie ma i nie będzie?

- Myślę, że nie będzie.

Czyli złamał was Tusk?

- Ja wiem, czy złamał? Może nie złamał.

Zabić was nie zabił, ale trochę was osłabił.

- Są dzisiaj te spotkania konserwatystów z dopuszczeniem przyjścia innych osób. Odbywają się pod przywództwem Tuska, czyli też konserwatysty.

Naprawdę jest tak, że konserwatyści dostali ultimatum od szefa partii i rządu?

- No dostali, tak.

 

Budujące.

 

Polityka - zwłaszcza ta w polskim wydaniu (choć mimo wszystko nasza scena nie różni się aż tak bardzo od tej we Francji, USA czy tym bardziej Włoch) - to nie jest zabawa dla poważnych ludzi. Raczej dla dorosłych dzieci, które nigdy nie opuścili piaskownicy. Tym razem widzimy to na podwórku Platformy Obywatelskiej, gdzie od kilku tygodni trwa wzajemne zwalczanie się różnych grup. A że piaskownicowe spory mogą mieć poważne konsekwencje, to i my zostaliśmy wciągnięci w ten fascynujący i budujący spór rozgorączkowanych frakcji. Wszystko jednak z zachowaniem należnej czci wodzowi partii. Tylko dzisiaj mogliśmy przeczytać jak Julia Pitera nadaje u Moniki Olejnik na Jarosława Gowina:

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości