Wina PiSu

Schrzaniona sprawa zakupu Pendolino to wina PiS - oświadczył szef kampanii wyborczej PO

Publikacja: 19.05.2014 16:24

Tadeusz Zwiefka

Tadeusz Zwiefka

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Jeśli by spojrzeć na świat na poważnie biorąc pod uwagę to, co mówią do nas nasi politycy, nasza planeta objawiłaby się nam jako manichejskie pole zmagań dwóch przeciwstawnych sobie sił: PO i PiS-u, które niczym Dobry i Zły Bóg (zależnie od preferencji) odpowiadają za wszystko, co się na niej dzieje.

Powódź? Wina Tuska. Wielka Brytania chce się pozbyć imigrantów? Wina PiSu. Putin najeżdża Krym? Wina Tuska. I tak dalej, i tak dalej... W tę bogatą manichejską tradycję wpisał się dzisiaj szef kampanii PO do Parlamentu Europejskiego, europoseł Tadeusz Zwiefka. Pytany o zamieszanie związane ze wprowadzeniem "superszybkich" pociągów Pendolino na polskie tory (nie otrzymały do tej pory homologacji) odpowiedział, że za wszystko odpowiada zły demiurg - PiS.

Przyznam, że jeśli miałbym mieć jakiekolwiek zarzuty do tego rządu to tylko takie, że w momencie, kiedy rząd PO-PSL obejmował władzę, to pozostawił we władzach spółki PKP tych ludzi, których obsadził tam PiS, którzy zaczęli przygotowywać kontrakt z Pendolino i doprowadzili go do końca.

- zwierzył się Konradowi Piaseckiemu Zwiefka.

A co do manicheizmu - są powody, by rzeczywiście stwierdzić, że polityk PO ma tendencję do herezji i gnozy (a przy okazji też i a-gnozy). Podczas wywiadu z RMF FM  ujawnił bowiem nowe boskie przykazanie.

Zwiefka: To jest oczywiście kolejny dowód na to, że Jarosław Kaczyński czasami nie rozumie tego co mówi i obraża, dlatego że w gronie Platformy Obywatelskiej jest wielu bardzo, bardzo aktywnych katolików i nie tylko katolików, wyznawców także protestanckich, ewangelickich i naprawdę sugerowanie, że jesteśmy antychrześcijańscy jest grzechem.

Piasecki: Jakim grzechem?

No bo to jest kłamstwo, bo to jest zarzut, który jest niezgodny z prawdą a zatem jest grzechem.

A to które przykazanie narusza? Taki szybki test?

Nie kłam.

Nie ma takiego przykazania.

Oczywiście, że jest.

Które przykazanie?

Ja takie stosuję.

Jest: nie mów fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu swemu...

Oczywiście, ale to jest popularnie nazwane kłamstwem. Dlatego to jest kłamstwem.

A które to jest przykazanie?

Jeśli by spojrzeć na świat na poważnie biorąc pod uwagę to, co mówią do nas nasi politycy, nasza planeta objawiłaby się nam jako manichejskie pole zmagań dwóch przeciwstawnych sobie sił: PO i PiS-u, które niczym Dobry i Zły Bóg (zależnie od preferencji) odpowiadają za wszystko, co się na niej dzieje.

Powódź? Wina Tuska. Wielka Brytania chce się pozbyć imigrantów? Wina PiSu. Putin najeżdża Krym? Wina Tuska. I tak dalej, i tak dalej... W tę bogatą manichejską tradycję wpisał się dzisiaj szef kampanii PO do Parlamentu Europejskiego, europoseł Tadeusz Zwiefka. Pytany o zamieszanie związane ze wprowadzeniem "superszybkich" pociągów Pendolino na polskie tory (nie otrzymały do tej pory homologacji) odpowiedział, że za wszystko odpowiada zły demiurg - PiS.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości