Reklama

Punkty zwrotne, czyli konwencja nagrana w zamrażarce

Siedzieli po ciemku, jak to w zamrażarce. W telewizorze frontmenka wiosłowała środkiem konwentyklu. Na prawo i lewo podsuwała pod nosy grabę, którą poddani skwapliwie łapali w locie i cmokali, niczym żoliborscy dżentelmeni. Pierwszy rząd nonejmów zawzięcie markował zaraźliwy, młodzieńczy entuzjazm. Kamery skrzętnie omijały zasłużonych działaczy, spokojnie dopuszczając się dyskryminacji ze względu na wiek. Ich nie dyskryminowały, bo ich tam już nie było.

Publikacja: 21.06.2015 13:37

Anna Kozicka–Kołaczkowska

Anna Kozicka–Kołaczkowska

Foto: archiwum prywatne

- Kędziorek z długimi piórami znów się załapał do drużyny – zauważył Radzisław. Z głębi ekranu szczerzyło się do nich ironicznie pomarańczowe logo w kształcie buźki.

- Wszyscy będziemy gówniarzom robić łaskę – mruknął chmurny Bartosz. Syndrom wysokiego czoła kosił równo, nie znał, co to pany. Parę lat temu, żeby wskoczyć na tratwę trzeba było przynajmniej wygrać reality, albo rozwalić jakiś szpital, choćby na prowincji.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Lawina ruszyła, to nie koniec wojen
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Długi cień Władimira Putina nad Białym Domem
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama