Antynomia smoleńska

Obojętne, ile jeszcze zostanie powołanych komisji czy podkomisji, tajemnica katastrofy smoleńskiej nie zostanie długo wyjaśniona, a przekonania w tej kwestii będą należały do sfery wiary, a nie wiedzy.

Publikacja: 06.02.2016 19:05

Wojciech Czabanowski

Wojciech Czabanowski

Foto: archiwum prywatne

Należy zacząć od tego, że wrak od dawna jest w Rosji i nie zanosi się na to, by cokolwiek miało się w tej sprawie zmienić. To, że wrak nadal tam jest, to nie tylko problem wizerunkowy i procesowy (ze względu na brak kluczowego materiału dowodowego). Wrak pozostaje tam przez tak długi czas, że Rosjanie mogli już z nim zdążyć zrobić wszystko, co chcieli. Na przykład przystosować go do swojej wersji wydarzeń. Ewentualny zwrot wraku, jeżeli kiedykolwiek nastąpi, nic nie zmieni dla naszej znajomości przebiegu tamtych wydarzeń. Po prostu – ze względu na kilkuletnie przebywanie w Rosji – wrak będzie dowodem niewiarygodnym.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości