Twórca "Weszło": jestem idiotą

Taką deklarację złożył dziennikarz sportowy Krzysztof Stanowski

Publikacja: 07.01.2013 15:55

Twórca "Weszło": jestem idiotą

Foto: weszlo.com

Bohaterstwo sędziego Tulei to nie jedyny temat, którym żyje dziś polska sieć. Furorę zrobił ciekawy komentarz twórcy portalu Weszło.com, dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego. Przyznał on, że jest idiotą, a winę ponoszą za to media:

 

Wczoraj sobie uświadomiłem, że na skutek odbieranych informacji staję się zwykłym, zaściankowym tumanem - i mniemam, że nie tylko ja. Doszedłem do takiego przykrego wniosku, oglądając jakąś migawkę na temat sytuacji w Izraelu. Alarmująca myśl - nie wiem, kto jest premierem Izraela, czyli nie wiem, kto za moment będzie mógł wcisnąć magiczny czerwony przycisk i zapoczątkować sporą jatkę. Kiedyś wiedziałem, teraz nie. Mogę sprawdzić, ale to już nie to samo. Wiem natomiast, że "Perfekcyjna pani domu" - taka MILF z niezłymi piersiami i zachrypniętym głosem - właśnie bierze rozwód. - opisuje swoją epifanię Stanowski, by stwierdzić kategorycznie:

Jestem idiotą.(...)

Mam pretensje do mediów, bo wydaje mi się, że szkołę ukończyłem jako osoba o trochę większej wiedzy o świecie. Odkąd zdałem się na zawodowych dziennikarzy, by mi tę wiedzę dostarczali, odtąd idiocieję. Moim zdaniem dzisiaj przeciętny Polak prawie nic nie wie o Polsce i ZUPEŁNIE NIC o świecie. Poważne tematy nakrywane są telewizyjną papką z gówna, i gówno na sam koniec w mojej (waszej?) głowie zostaje.

Z pewnością jest w tych słowach wiele (oczywistej) prawdy. Ale choć Stanowski - twórca często chamskiego, tabloidowego portalu nie dostrzega chyba ironii swojego tekstu. Smutną prawdą jest niestety też to, że nikt nam nie każe oglądać TVN-u czy czytać tabloidów. A ważne i wyważone informację można znaleźć - jeśli tylko się tego chce. Problem z tym, kto tego chce.

Bohaterstwo sędziego Tulei to nie jedyny temat, którym żyje dziś polska sieć. Furorę zrobił ciekawy komentarz twórcy portalu Weszło.com, dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego. Przyznał on, że jest idiotą, a winę ponoszą za to media:

Wczoraj sobie uświadomiłem, że na skutek odbieranych informacji staję się zwykłym, zaściankowym tumanem - i mniemam, że nie tylko ja. Doszedłem do takiego przykrego wniosku, oglądając jakąś migawkę na temat sytuacji w Izraelu. Alarmująca myśl - nie wiem, kto jest premierem Izraela, czyli nie wiem, kto za moment będzie mógł wcisnąć magiczny czerwony przycisk i zapoczątkować sporą jatkę. Kiedyś wiedziałem, teraz nie. Mogę sprawdzić, ale to już nie to samo. Wiem natomiast, że "Perfekcyjna pani domu" - taka MILF z niezłymi piersiami i zachrypniętym głosem - właśnie bierze rozwód. - opisuje swoją epifanię Stanowski, by stwierdzić kategorycznie:

Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku