Apel w obronie swobody badań naukowych

Od pewnego czasu jesteśmy świadkami publicznego obrażania historyków przygotowujących naukową publikację na temat przeszłości Lecha Wałęsy.

Aktualizacja: 22.05.2008 16:58 Publikacja: 21.05.2008 21:50

Lech Wałęsa

Lech Wałęsa

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Niektórzy politycy i znaczące osoby życia publicznego, jeszcze przed ukazaniem się pracy formułują ciężkie oskarżenia pod adresem jej autorów i IPN, który opracowaniu temu patronuje.

Nie znamy pracy badaczy IPN i ocenić ją będziemy mogli dopiero po jej ukazaniu się.

Jednak - uznając doniosłą rolę Lecha Wałęsy w dziejach Polski - nie możemy milczeć wobec wystąpień tworzących atmosferę zagrożenia wolności badań naukowych i wolności słowa.

Nie można powoływać się na ideały „Solidarności” i jednocześnie wzywać do zamykania historykom ust.

Niepokoić musi język oszczerstw wobec autorów książki której jeszcze nikt nie widział.

Sygnatariusze apelu:

Ryszard Bugaj

Tomasz Burek

Zdzisław Krasnodębski

Miłowit Kuniński

Ryszard Legutko

Paweł Lisicki

Andrzej Nowak

Marek Nowakowski

Jan Pospieszalski

Piotr Semka

Krzysztof Skowroński

Prof. Jadwiga Staniszkis

Bogdan Szlachta

Paweł Wieczorkiewicz

Bronisław Wildstein

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Niektórzy politycy i znaczące osoby życia publicznego, jeszcze przed ukazaniem się pracy formułują ciężkie oskarżenia pod adresem jej autorów i IPN, który opracowaniu temu patronuje.

Nie znamy pracy badaczy IPN i ocenić ją będziemy mogli dopiero po jej ukazaniu się.

Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Sędziowie decydują o polityce Rumunii
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką