Pewnie w szatni premiera Tuska zawrzało radośnie, po tym jak Cezary Kucharski powiedział, że w nadchodzących wyborach będzie kandydował z ramienia PO.

Namawiają mnie do tego ludzie z Łukowa. Prawdopodobnie się zdecyduję. Będę kandydował w okręgu Lubelsko-Łukowskim - stwierdził, po czym uzupełnił. - Namawiają mnie również moi koledzy z Platformy, z którymi często rozmawiam. Radziłem się Romana Koseckiego. Poza tym, że jesteśmy kolegami, reprezentuję jego syna jako piłkarza. Pytałem, jak on to widzi, czy nie ma nic przeciwko temu, żebym kandydował - mówił Kucharski. - Zastanawiałem się, czy będę w stanie pogodzić pracę w parlamencie z moim obecnym zajęciem. 

Były piłkarz Legii to cenny nabytek dla PO, zwłaszcza, gdy traci ona poparcie u popularnych celebrytów. Kucharski nie rozumie dlaczego od partii Donalda Tuska odwrócili się m.in. aktor Piotr Machalica i piłkarz Tomasz Frankowski.

Nie wiem, jakie powody kierują Tomkiem Frankowskim czy panem Machalicą. Być może tutaj występuje brak zrozumienia polityki i tego, co się dzieje – i dodał. – Ja jestem lojalny i nie odwracam się.

Gratulujemy lojalności wobec premiera. Rozumiemy, że wymaga to sporej odwagi. Jako hymn Euro 2012 proponujemy nową wersję piosenki „Trzej przyjaciele z boiska –  Tusk, Kosecki, Kucharski”. Tylko co na to Grzegorz Schetyna? ?