Z mojej wiedzy nabytej w tym czasie wynika, że istnieje dokument, z podpisem premiera Millera, który reguluje funkcjonowanie w Polsce ośrodka będącego więzieniem śledczym CIA. Jest on do tego stopnia szczegółowy, że określa, co należy robić, jeśli w ośrodku pojawią się zwłoki przetrzymywanej tam osoby. To oznacza, że strona polska wiedziała, co się tam dzieje?
Były premier, czerwony tym razem ze złości, powiedział:?
Jeżeli "Gazeta Wyborcza" nie manipuluje i jeżeli Józef Pinior tak powiedział, że jest jakiś dokument z moim podpisem, który sankcjonuje więzienie CIA w Polsce, to Józef Pinior jest pospolitym kłamcą i łajdakiem. Mówię całkiem świadomie, łącznie z ewentualną odpowiedzialnością prawną. Nie było więzień CIA w Polsce, a jeżeli ktoś ma na to dowody, to niech je przedstawi. ?
Co się stanie, kiedy Józef Pinior takie dowody przedstawi?