Autorzy piszą:
PiS ze swoją drużyną żyją w kraju niesuwerennym, niedemokratycznym, zawłaszczonym, gdzie z winy Tuska ludzie nie mają pieniędzy nawet na zrobienie aplikacji. (...) A w dodatku premiera nie wolno krytykować.
Przedstawiają również, jak twierdzą, urojone dowody na totalitaryzm w Polsce.
Koronnym dowodem jest akcja ABW o szóstej rano u internauty od witryny antykomor.pl. Skierowanie do psychiatry prezesa Kaczyńskiego było kolejnym „skandalicznym przykładem”. Naturalnie, niesłychanie ważne było wyrzucanie z mediów publicznych „dziennikarzy o wrażliwości konserwatywnej”, „autorów niepokornych”, jak sami o sobie piszą na okładce „Uważam Rze”, oraz zamach na ostatni antyrządowy dziennik „Rzeczpospolitą”.
Zdaniem autorów: