Przedwyborczej moblizacji w Platformie ciąg dalszy. Gdy wróg u bram, a sondaże wykazują brak zaufania do siły przewodniej narodu, jak informuje "Rz" - Krzysztof Kwiatkowski wysyła do posłów PO i PSL pismo wskazujące, jak komentować spot PiS krytykujący rząd. W liście czytamy:
Szanowni Państwo, Koleżanki i Koledzy (...). W związku z rozpoczęciem przez Prawo i Sprawiedliwości emisji (...) spotów telewizyjnych i radiowych chciałbym Państwu przekazać informacje, które mogą okazać się przydatne w przypadku ewentualnego komentowania czy też oceniania spotów" – czytamy w e-mailu do posłów i senatorów koalicji rozesłanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Ministrowi nie spodobała się wypowiedź Agnieszki, absolwentki prawa, która skarży się, że pracuje jako recepcjonistka w kancelarii, zarabia 1200 zł i nie ma szans na opłacenie aplikacji. Kwiatkowski w piśmie przywołuje jej wypowiedź i podkreśla, że to rząd Platformy i PSL obniżył opłaty za aplikację radcowską i adwokacką ustalone przez Zbigniewa Ziobrę (PiS), kiedy kierował resortem. Podaje dokładne daty i tytuły odpowiednich rozporządzeń.