Przed kilkoma tygodniami Parlament Europejski przyjął rozporządzenie, wprowadzające możliwość zakazu uprawy roślin GMO przez każdy kraj członkowski, który tego zechce. To rozporządzenie bardzo aktywnie popierali eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości, natomiast europosłowie PO i PSL głosowali przeciw, co skądinąd budzi zdumienie. Tym niemniej wprowadzenie możliwości krajowego zakazu upraw GMO całkowicie usuwa pretekst, na który wielokrotnie powoływał się obecny rząd - że prawo unijne zabrania zakazu upraw GMO. Teraz już, dzięki m.in. głosom eurodeputowanych Prawa i Sprawiedliwości - nie zabrania. Zresztą kilka krajów UE, w tym Francja i Niemcy już wprowadziły na swoim terytorium całkowity zakaz upraw GMO, szanując wolę swoich obywateli.
Jarosław Kaczyński deklaruje, że po wygranych wyborach wprowadzi całkowity zakaz GMO:
Jednocześnie składam publiczne przyrzeczenie i zobowiązanie: jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra najbliższe wybory i stworzy większość parlamentarną, całkowity zakaz upraw roślin GMO w Polsce wprowadzimy niezwłocznie! Wprowadzimy taki zakaz, bo bezpieczeństwo Polski i Polaków, bezpieczeństwo przyszłych pokoleń, jest dla nas najważniejsze