Superminister Boni premiera zawsze obroni...

Donald Tusk rozdzielił ministerstwa zgodnie z własnym sumieniem, a w miejsce dawnego kompana Schetyny ma już nowego. To minister Michał Boni

Publikacja: 22.11.2011 10:01

Superminister Boni premiera zawsze obroni...

Foto: W Sieci Opinii

Nowy resort administracji i cyfryzacji okazuje się superministerstwem, w którym niepodzielne rządy obejmie właśnie Michał Boni. Obok ministra finansów Jacka Rostowskiego to przede wszystkim na nim premier oprze się, wprowadzając zapowiedziane w exposé zmiany.

W niemal każdym resorcie znajdują się sprawy związane z informatyzacją.

Jeśli premier powie ministrom, że to Boni ma w nich ostatnie słowo, jego pozycja będzie ogromna –

mówi bliski premierowi polityk.

Absolutnym priorytetem jest dla mnie poprawa jakości usług administracji – deklaruje Michał Boni w rozmowie z "Rz". Boni ma też inną rolę – strażaka gaszącego pożary, które wybuchną w czasie wprowadzania cięć i oszczędności.  Pierwszy gorący kartofel, jaki mu wrzucił premier, to emerytury duchownych – twierdzi rozmówca z otoczenia Tuska.

Już w poprzedniej kadencji, jako szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, Boni był człowiekiem do zadań specjalnych. (…) Resort Boniego ma bardzo szerokie kompetencje. Zgodnie z podpisanym wczoraj przez premiera rozporządzeniem podlegają mu m.in. działy: administracja publiczna, informatyzacja, łączność. Minister ma nadzorować głównego geodetę kraju i prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Kalosze, pomaganie ludziom, drogi lokalne, "schetynówki", wyznania, mniejszości narodowe, Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu – to wszystko u mnie – mówił w weekend Boni.

Kolorowe jarmarki, blaszane zegarki, pierzaste koguciki, baloniki na druciku - pewnie nie takie rzeczy jest w stanie wyczarować minister Boni na skinienie premiera Tuska. Skoro u nowego superministra można zamówić wszystko, poprosimy o kilogram gruszek na wierzbie. Da się zrobić, panie ministrze?

Nowy resort administracji i cyfryzacji okazuje się superministerstwem, w którym niepodzielne rządy obejmie właśnie Michał Boni. Obok ministra finansów Jacka Rostowskiego to przede wszystkim na nim premier oprze się, wprowadzając zapowiedziane w exposé zmiany.

W niemal każdym resorcie znajdują się sprawy związane z informatyzacją.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
analizy
Likwidacja „Niepodległej” była błędem. W Dzień Flagi improwizujemy
Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne