Mariusz Błaszczak dla „Super Expressu”:
Za cały bałagan odpowiada przede wszystkim Ewa Kopacz, która przygotowała projekt ustawy. Pan Arłukowicz też ponosi odpowiedzialność, ale sam przyznał na posiedzeniu komisji zdrowia, że jest zupełnie bezradny.
Jeśli jakaś sprawa przerasta ministra, to odpowiada za nią jego szef. Donald Tusk powinien czym prędzej zasiąść do stołu z lekarzami, bo w obecnej sytuacji cierpią pacjenci. Udręczeni staniem w kolejce w aptece i tym, że muszą płacić pełną cenę lekarstwa.
Gdyby lekarze sami podnosili pewne postulaty, byliby skazani na porażkę i mogliby stracić pracę. Dlatego świat cywilizowany wymyślił związki zawodowe reprezentujące ich w rozmowach z władzą. W Polsce nie ma dialogu społecznego, nie działa Komisja Trójstronna. Premier gra w piłkę, a po meczu straszy lekarzy. Za tę arogancję płacimy my, pacjenci.
Jacek Sasin mówił w Polskim Radiu: