Palikot, znany z głębokiego szacunku, jakim darzy Kwaśniewskiego, zapowiedział, że jeśli okaże się, że ponosi on odpowiedzialność za powstanie w Polsce tajnych więzień CIA, zerwie jakiekolwiek układy polityczne z nim oraz "z każdym, kto przyłożył do tego rękę":
Nawet dla Kwaśniewskiego nie ma taryfy ulgowej. W 2002 r. na pewno było więcej przyzwolenia na współpracę z Amerykanami. I za tę atmosferę przyzwolenia na pewno jest odpowiedzialny Leszek Miller, a w części także Aleksander Kwaśniewski. Oni doprowadzili do sytuacji, że Polska się zaangażowała w Afganistan, w Irak i prowokowała konflikt ze światem arabskim. I oni będą ponosili odpowiedzialność za to, zwłaszcza Miller.
W programie „Piaskiem po oczach” Palikot mówił także o zapowiadanych wcześniej transferach
posłów PO i SLD do Ruchu Palikota:
To należało odłożyć ze względu na zaangażowanie w kwestie związane z reformą emerytalną. Bałem się, że to zdestabilizuje sytuację. Zasięgnąłem w tej sprawie rady moich autorytetów, m.in. Andrzeja Olechowskiego. Doradził mi, że jeśli partia ma zamiar robić jakieś transfery - a ma - to trzeba odłożyć to w czasie. I podkreślam, to nie jest tak, że biegamy za ludźmi, oni się sami zgłaszają. Jestem pewien trzech poświątecznych transferów.