Słabnącą pozycję PO mają potwierdzać m.in. profesjonalne sondaże robione na wewnętrzny użytek PiS. Wynika z nich to, co widać we wszystkich sondażach, czyli stałą tendencję wzrostu poparcia dla PiS i zdecydowany spadek poparcia dla PO. Platforma straciła 1/3, 1/4 swoich wyborców, a PiS systematycznie zyskuje.
Według Kamińskiego o słabnącej pozycji Platformy ma też świadczyć coraz bardziej nerwowe zachowanie premiera:
Widziałem wczoraj twarz premiera podczas spotkania z Palikotem. Był upokorzony, zmęczony, spocony. Na naszych oczach stawał się jego zakładnikiem. Widzieliśmy Tuska, który jeszcze nerwowo próbował żartować, ale niespecjalnie mu te żarciki - przed kamerami - przy Palikocie, wychodziły. To był symbol degrengolady politycznej i moralnej układu rządzącego i jego zaplecza, z którą mamy do czynienia.
Polityk uważa, że Palikot zwiększa swoją rolę w polityce:
Osobą rozgrywającą w polityce jest obecnie Palikot, a Tusk jest upokorzony. Ponieważ inną rolę mu wyznaczył. To miał być ten człowiek, który przynosi Platformie pieniądze, który wykonuje czarną robotę niszczenia i opluwania przeciwników politycznych. Ale Palikotowi było za mało. Chciał być głównym rozgrywającym.