Reklama
Rozwiń

Łukasz Warzecha: Wokół Donalda Tuska robi się nerwowo

Według publicysty „Faktu” coraz wyraźniej widać, że premier z atutu zmienia się w obciążenie dla swojej partii. „Zauważają to nawet komentatorzy przychylni Platformie Obywatelskiej” – twierdzi Łukasz Warzecha

Publikacja: 27.04.2012 12:12

Łukasz Warzecha: Wokół Donalda Tuska robi się nerwowo

Foto: W Sieci Opinii

Publicysta przekonuje, że zmiana postrzegania Platformy Obywatelskiej przez Polaków jest ewidentna.

Sondaże pokazują zmiany nastrojów już od jakiegoś czasu. Najwyraźniejszą zmianą jest jednak postrzeganie samego premiera, który długi czas był oceniany niezależnie od swojej partii. Tusk zawsze otrzymywał lepsze noty niż PO oraz rząd. Oceny negatywne miał przez długi czas na poziomie liczby zwolenników PiS-u. Ta zmiana jest przedmiotem szczegółowej analizy otoczenia szefa rządu. To również coraz lepsza pożywka dla tych, którzy chcieliby Tuska pożegnać.

Zdaniem Warzechy, coraz wyraźniej widać, że premier staje się dla swojej partii ciężarem:

Zauważają to nawet komentatorzy przychylni PO. Ja do najbliższego numeru tygodnika „Uważam Rze” piszę o wypalaniu się lidera oraz o tym, że lider po takim czasie im bardziej staje się satrapą, tym bardziej jest podejrzliwy. Pożywką dla tej podejrzliwości są kiepskie sondaże. Podejrzliwość z kolei powoduje, że partyjne otoczenie lidera czuje się coraz mocniej zagrożone. Nigdy nie wiadomo, kogo szef partii uzna za rywala.

Jednocześnie publicysta podkreśla, że nie widzi okazji do zmiany lidera PO:

Reklama
Reklama

Jeśli nie będzie wcześniejszych wyborów, to najbliższe głosowanie mamy w 2014 roku. To wybory do Parlamentu Europejskiego. Natomiast najbliższą okazją do rozważania przyspieszonych wyborów wydają się prace nad ustawą budżetową na 2013 rok. Nie spodziewam się aż tak radykalnych zmian, żeby parlament miał decydować o samorozwiązaniu czy rząd o dymisji. To wydaje się mało realne. Sądzę, że mamy przed sobą nie miesiące, ale lata rządów PO.

Czy Platforma poradzi sobie z pogarszającymi się wynikami sondaży? Warzecha diagnozuje:

Jednak jest pewna granica, spod której PO może się już nie wygrzebać. Jeśli sondaże spadną niżej, nie ma już raczej szans, by te negatywne notowania odwrócić. Patrząc na ostatnie sondaże okiem publicysty wydaje się, że zjawisko zwane Donaldem Tuskiem i Platformą Obywatelską płaci cenę za długie lata odporności na ścieranie. To jest diagnoza publicystyczna, a nie socjologiczna. Długo nic się do nich nie przyklejało. Jednak jak już zaczęło się kruszyć, to lawinowo. Mam wrażenie, że tego już się nie da odwrócić. Oczywiście mogę się mylić.

Publicysta przekonuje, że zmiana postrzegania Platformy Obywatelskiej przez Polaków jest ewidentna.

Sondaże pokazują zmiany nastrojów już od jakiegoś czasu. Najwyraźniejszą zmianą jest jednak postrzeganie samego premiera, który długi czas był oceniany niezależnie od swojej partii. Tusk zawsze otrzymywał lepsze noty niż PO oraz rząd. Oceny negatywne miał przez długi czas na poziomie liczby zwolenników PiS-u. Ta zmiana jest przedmiotem szczegółowej analizy otoczenia szefa rządu. To również coraz lepsza pożywka dla tych, którzy chcieliby Tuska pożegnać.

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama