Ekspert prestiżowego tygodnika od Europy Środkowej i Wschodniej pochwalił się dziś swoim tekstem w nowym numerze pisma "Poland Today", w którym chwali "wyważoną i solidną" politykę zagraniczną swojego dobrego znajomego, Radosława Sikorskiego. Co takiego pisze?
Że - w przeciwieństwie do czasów, kiedy rządziło "neurotyczne" podejście PiS - mamy świetne stosunki z Niemcami, dla których jesteśmy " bardziej sprawdzonym partnerem niż Francja" oraz "mądrze przemyślany reset z Rosją" przez co możemy się czuć "najmniej zagrożeni przez nią w historii", a nasza polityka jest dobra, bo ... nudna (!). Na dodatek nie jesteśmy już uzależnieni od USA i wszystko jest w jak najlepszym porządku...
No, prawie wszystko, bo nawet przyjaciel ministra Radka nie mógł nie dodać paru cierpkich słów:
Krajobraz nie jest jednak całkowicie różowy. Relacje Polski z krajami na wschodzie i południu są zawiłe.(...)Kraje Grupy Wyszehradzkiej są nieufne, uważając że Polska jest za blisko z Niemcami aby być prawdziwym partnerem. Partnerstwo wschodnie w większości aspektów było jak dotąd po prostu katastrofą. Jej próby otwarcia na Białoruś zostały kompromitująco odrzucone. Ukraina zjeżdża w dół, mimo intensywnych prób Polski, aby przywrócić jej reżim na inny kurs. Gruzja nie uważa już Polski za sojusznika.
Lucas kontynuuje, by - być może niechcący - obnażyć całą prawdę na temat prowadzeonej przez Tuska i Sikorskiego polityki.