Reklama
Rozwiń

IS pod ścianą, więc jeszcze bardziej niebezpieczne

Zamachy w Paryżu to paradoksalnie dowód na słabość, nie siłę Państwa Islamskiego.

Aktualizacja: 16.11.2015 13:42 Publikacja: 16.11.2015 13:32

IS pod ścianą, więc jeszcze bardziej niebezpieczne

Foto: AFP

Od początku swego istnienia Państwo Islamskie skupiało się na zdobywaniu terytorium w Syrii i w Iraku. Oczywiście, ideolodzy zbrojnego dżihadu ambicjami sięgają całego świata, ale IS zdaje sobie sprawę, że - podobnie jak w latach 90. Al-Kaida - potrzebuje bazy, terytorium, na którym może w miarę spokojnie prowadzić szkolenia i przygotowywać kolejne ofensywy.

Taki sposób IS miał przez mniej więcej rok na sporej części północnego i zachodniego Iraku oraz północnej i wschodniej części Syrii. Od kilku miesięcy IS ma jednak coraz więcej problemów i to z kilku kierunków jednocześnie. W ciągu ostatniego roku kalifat stracił około jednej piątej zajmowanego do tej pory terytorium.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da
Publicystyka
Ćwiek-Świdecka: Odejście Muchy to nie tylko sprawa polityczna. Mogą stracić też dzieci
Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu