Krzyżak: Kościół musi wreszcie usunąć bolesne wrzody

Sprawa abp. Paetza powinna już dawno być załatwiona. Zabrakło determinacji. Teraz w ostatniej chwili papież uratował polski Kościół. Na jak długo?

Aktualizacja: 14.04.2016 19:03 Publikacja: 13.04.2016 20:05

Krzyżak: Kościół musi wreszcie usunąć bolesne wrzody

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Arcybiskup Juliusz Paetz, emerytowany metropolita poznański, najpewniej nie będzie brał udziału w uroczystych mszach św. z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. W środę, po trwającej kilka dni wrzawie medialnej, dostał on od nuncjusza apostolskiego list, z którego wynika, że Stolica Apostolska nie życzy sobie jego obecności.

Arcybiskup Celestino Migliore wprost napisał, że udział Paetza w uroczystościach wytworzyłby dla Kościoła w Polsce oraz Watykanu „sytuację niepotrzebnego i szkodliwego zamieszania". Stwierdził również, że decyzja ta ma stanowić dla Paetza także normę na przyszłość, a więc nie powinien on pojawić się także na Światowych Dniach Młodzieży.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć
Publicystyka
Pytania o bezpieczeństwo, na które nie odpowiedzieli Trzaskowski, Mentzen i Biejat
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Brudna kampania, czyli szemrana moralność „dla dobra Polski”
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jaka Polska po wyborach?
Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi