Żukowski: Doping to sprawa państwowa

Ustawowe uregulowanie problemów dopingowych to dobry pomysł. Nie od dziś wiadomo, że skuteczniejsza walka z farmakologicznym wspomaganiem zaczęła się wówczas, gdy przestała być wewnętrzną sprawą sportu i stała się także problemem państwa.

Aktualizacja: 17.04.2016 21:16 Publikacja: 17.04.2016 20:03

Żukowski: Doping to sprawa państwowa

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Niektórzy, m.in. Niemcy i Francuzi, posunęli się tak daleko, że zarówno podający doping, jak i korzystający z niedozwolonego wsparcia uznawani są za przestępców w rozumieniu prawa karnego.

Polska na razie takiego rozwiązania nie przyjmuje, ale sam fakt, że naczelnym organem antydopingowym staje się stworzona przez władze państwowe Polska Agencja Antydopingowa, zmienia dużo. Zmieni jeszcze więcej, jeśli za tą decyzją pójdą pieniądze, bo walka z dopingiem bardzo dużo kosztuje, a warszawskie laboratorium ma badać rocznie ponad 4000 próbek (teraz bada ok. 1000 mniej).

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Czy biskupi powołają komisję ds. zbadania wykorzystywania seksualnego w polskim Kościele?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi już kampanię parlamentarną, KO utknęła na wyborach prezydenckich
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Czy nauczyciele będą zarabiać więcej?
Publicystyka
Estera Flieger: Wygrał Karol Nawrocki, więc krowy przestały się cielić? Nie dajmy się zwariować
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: 6000 zamrożonych zwłok albo jak zapamiętamy Rosję Putina