Reklama
Rozwiń

Zamach na trybunał, czy na konstytucję?

Powiało w piątkowej prasie optymizmem. Może to wiosna, a może zmęczenie wojną o TK, i mainstreamowym tematem jaki to ten PiS brzydki.

Publikacja: 22.04.2016 08:14

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa/ Waldemar Kompała

Trybunał nie znika jednak ze szpalat. W "Dzienniku Gazecie Prawnej" śmiały oraz intelektualnie ożywczy tekst pod znamiennym tytułem: "Zamach na trybunał? Nie raczej zamach trybunału".

Dr Jarosław Sczepański, prawnik i politolog z Uniwersytetu Warszawskiego na pytanie Anny Wittenberg: "Więc mamy zamach na demokrację czy nie?" mówi: - "Tak, ale w sensie, o którym rozmawiamy, to ten zamach trwa od 1997 r. Przez nieprecyzyjną konstytucję, tam gdzie ona powinna być precyzyjna. Zamach na konstytucję zaczął się od momentu wydana pierwszego wyroku TK w nowej rzeczywistości prawnej".

error code: 520
Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama