Reklama

Nie zadzierać z fryzjerem

Twórcy amerykańskiej komedii o prawie identycznym tytule nie spodziewali się, że ich pomysł na intrygę pojawi się na drugim końcu świata w zupełnie innych okolicznościach.

Publikacja: 07.12.2016 21:41

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

W wydaniu południowokoreańskim, w ogniu zamieszania z prezydent Park Geun-hye fryzjer nie jest jednak byłym agentem tajnych służb, który musi wieść życie w cieniu swojej przeszłości. W Seulu chodzi o 55-letnią panią Jung Song-joo, osobistą fryzjerkę obecnej prezydent, która być może wie, co Park robiła 16 kwietnia 2014 roku podczas tak zwanych "brakujących siedmiu godzin". W tym czasie, gdy tonął prom Sewol, prezydent była nieobecna, czego obywatele nie mogą jej zapomnieć.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Tajwan tańczy na krawędzi wulkanu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Reklama
Reklama