Reklama

"Halo, policja? Uprzejmie donoszę, że jadę po pijaku"

W sylwestrową noc mieszkaniec Florydy sam zadzwonił na policję meldując, że właśnie jedzie ciężarówką tak pijany, że nie wie, gdzie jest.

Publikacja: 07.01.2018 17:52

"Halo, policja? Uprzejmie donoszę, że jadę po pijaku"

Foto: Stock Adobe

amk

Michael Lester zadzwonił w  noc sylwestrową pod numer 911 wyznając z rozbrajająca szczerością, że właśnie pod wpływem alkoholu kieruje ciężarówką.

Policyjny dyspozytor, próbując ustalić jego miejsce pobytu usłyszał tylko, że kierowca jest zbyt pijany, by móc określić, gdzie jest. Zdołał jedynie zauważyć, że jedzie pod prąd.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Przestępczość
Francja: Lekarz truł pacjentów, by móc ich ratować. Rusza proces
Przestępczość
„Tak, zabiłem”. Domniemany zabójca Andrija Parubija ujawnia motywy zbrodni
Przestępczość
Zabójstwo Andrija Parubija: Zatrzymano podejrzanego, złożył już pierwsze zeznania
Przestępczość
We Lwowie zastrzelono byłego przewodniczącego ukraińskiego parlamentu
Przestępczość
Strzelanina w Minneapolis. Napastnik strzelał do dzieci w kościele
Reklama
Reklama