Reklama
Rozwiń
Reklama

Szefa cosa nostra więziono w nieludzkich warunkach

Ministerstwo sprawiedliwości Włoch zostało uznane winnym przetrzymywania szefa sycylijskiej magii w poniżających warunkach - uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Aktualizacja: 25.10.2018 15:34 Publikacja: 25.10.2018 15:23

Szefa cosa nostra więziono w nieludzkich warunkach

Foto: YouTube

Szef Cosa Nostra Bernardo Provenzano wpadł w ręce policji w 2016 roku. Był poszukiwany przez włoskie służby przez 43 lata.

Provenzano stał na czele sycylijskiej mafii od 1995 roku. Włoska prokuratura oskarżyła go o udział w morderstwie prawie 130 osób.

W więzieniu Provenzano był pod specjalnym nadzorem. Przebywał w odosobnionej celi, miał ograniczoną liczbę spacerów i kontaktów z członkami rodziny. Służby więzienne obserwowały go przez całą dobę. Kontrolowana była również jego korespondencja.

 

Rodzina mafioza wnosiła o złagodzenie reżimu ze względu na zły stan zdrowia osadzonego. Po odmowie ze strony włoskiego ministerstwa sprawiedliwości, sprawa trafiła do trybunału w Strasburgu. 

Reklama
Reklama

Trybunał uznał, że skarga jest słuszna, jednak odrzucił wniosek o odszkodowanie w wysokości 150 tysięcy euro. - Ten cały europejski moloch jest bezużyteczny - tak wyrok skomentował szef MSW Włoch Matteo Salvini.

Bernardo Provenzano zmarł dwa lata temu w wieku 83 lat. 

Przestępczość
Zamach w Australii. Ofiar mogło być znacznie więcej, ale bomby nie wybuchły
Przestępczość
Afera we Francji. Rezydencja Emmanuela Macrona od lat okradana
Przestępczość
Atak na polski konsulat w Brukseli. Radosław Sikorski reaguje
Przestępczość
Nowe tropy ws. zamachu na plaży Bondi: Filipiny i Państwo Islamskie
Przestępczość
Nowe fakty o ataku na plaży Bondi. Napastnikami byli ojciec i syn
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama