Sąd w USA nakazał deportację nazistowskiego strażnika

Amerykański sąd wydał nakaz deportacji byłego nazistowskiego strażnika więziennego, który mieszkał w Stanach Zjednoczonych od 1959 r.

Aktualizacja: 06.03.2020 05:28 Publikacja: 05.03.2020 19:50

Sąd w USA nakazał deportację nazistowskiego strażnika

Foto: Sören Brandes/CC-BY-SA-3.0

- Friedrich Karl Berger pracował w obozie koncentracyjnym Neuengamme i stacjonował w pobliżu Meppen w Niemczech, gdzie więźniowie byli przetrzymywani w okropnych warunkach i pracowali do momentu wyczerpania i śmierci - powiedziała sędzia Rebecca Holt.

Podczas dwudniowego procesu 90-letni Berger przyznał, że uniemożliwił więźniom ucieczkę z obozu w Meppen.

Departament Sprawiedliwości poinformował, że były strażnik zostanie deportowany za "służbę w nazistowskich Niemczech w 1945 roku jako uzbrojony strażnik obozów koncentracyjnych".

Gdy pod koniec marca 1945 r. wojska alianckie posunęły się naprzód, naziści opuścili obóz w Meppen. Sąd stwierdził, że Berger eskortował więźniów do obozu Neuengamme. Podczas dwutygodniowej podróży zginęło 70 osób.

- Berger był częścią SS-mańskiej machiny opresji, która trzymała więźniów obozów koncentracyjnych w okropnych warunkach - powiedział zastępca prokuratora generalnego Brian Benczkowski.

Biura Dochodzeń Specjalnych w amerykańskim resorcie sprawiedliwości doprowadziło do deportacji 67 osób.

- Sprawa Bergera była prawdopodobnie ostatnią w Stanach Zjednoczonych - powiedziała dyrektor biura Eli Rosenbaum. Dodała, że dla prokuratorów największym wrogiem jest czas.

Jeśli Berger złoży apelację, jego deportacja może być opóźniona o kilka lat. Biorąc pod uwagę jego zaawansowany wiek, może resztę życia spędzić w Stanach Zjednoczonych.

Ostatnia taka deportacja dotyczyła 95-letniego byłego strażnika SS, Jakiwa Palija, który mieszkał w Nowym Jorku od 1949 roku i został deportowany w sierpniu 2018 roku.

- Friedrich Karl Berger pracował w obozie koncentracyjnym Neuengamme i stacjonował w pobliżu Meppen w Niemczech, gdzie więźniowie byli przetrzymywani w okropnych warunkach i pracowali do momentu wyczerpania i śmierci - powiedziała sędzia Rebecca Holt.

Podczas dwudniowego procesu 90-letni Berger przyznał, że uniemożliwił więźniom ucieczkę z obozu w Meppen.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Hezbollah zaatakowany pagerami. Już wiadomo, gdzie zostały wyprodukowane
Przestępczość
Co wiadomo o 58-latku zatrzymanym w związku z próbą zamachu na Donalda Trumpa?
Przestępczość
Mężczyzna z bronią na polu golfowym Trumpa? Agenci Secret Service oddali strzały
Przestępczość
Niemcy: 27-letni Syryjczyk chciał zabijać maczetami żołnierzy
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Przestępczość
Nie żyje partner ugandyjskiej lekkoatletki Rebekki Cheptegei. To on oblał ją benzyną i podpalił