Jego zdaniem reformy edukacji w Polsce są nieszczęściem dla polskiej szkoły, ponieważ każdy kolejny minister edukacji patrzy na nie w sposób ideologiczny. W ten sposób odbijamy się od ściany do ściany. Widać to np. po listach lektur, które konstruowane są właśnie przez ideologiczne okulary.
Naukowiec uważa też, że likwidacja zadań domowych jest złym pomysłem, „uderza w fundamentalne przesłanki pracy nauczycieli” ogranicza swobodę nauczycieli w doborze metod edukacyjnych. Profesor wskazuje też, co powinno się zmienić, aby polskie szkoły funkcjonowały lepiej. Istotne są nie tylko godne zarobki nauczycieli, ale również rozliczanie jakości ich pracy.
Sąd Najwyższy opublikował komunikat w sprawie ponownego przeliczenia głosów w drugiej turze wyborów prezydenckic...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Obradujący w Bydgoszczy Krajowy Zjazd Adwokatury nie przyjął uchwały przedstawicieli izby warszawskiej. Miała on...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Kierunek prawo to nadal jeden z popularniejszych studiów. Wybór uczelni może decydować o przeszłej karierze zawo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas