Podkomisja stała do spraw wykonywania przez Polskę wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz) ma się zająć analizą rządowych dokumentów dotyczących orzecznictwa Trybunału w Strasburgu. Posłowie chcą, by pomagali im w tym także eksperci poszczególnych ministerstw czy przedstawiciele rzecznika praw obywatelskich. Podczas wczorajszego posiedzenia podkomisji głównie zastanawiano się nad jej rolą.
Padały różne propozycje dotyczące porządku prac. Jedni posłowie sugerowali, by krok po kroku analizować konwencję praw człowieka i porównywać ją z polskimi przepisami. Inny pomysł był taki, by punktem wyjścia były sprawy, w których Polska przegrała przed Trybunałem.
Poseł Robert Biedroń z Twojego Ruchu wskazał jednak, że rząd co roku przedstawia raport o wykonywaniu wyroków ETPCz, w którym wskazane są sprawy do rozwiązania, nie trzeba więc już ich nigdzie szukać.
Podczas posiedzenia podkomisji swoje sugestie przedstawił Adam Bondar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Wskazał, że są wyroki, z którymi rząd sam sobie nie poradzi. Podkomisja mogłaby być miejscem pogłębionej dyskusji o trudnych sprawach. Zasugerował również, by podkomisja korzystała z wiedzy zewnętrznych ekspertów specjalizujących się w dziedzinach, których dotyczą wyroki ETPCz.