Były detektyw Krzysztof R. oskarżony o działalność bez licencji

Łódzka prokuratura oskarżyła Krzysztofa R. o prowadzenie działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji. Byłemu detektywowi grozi kara do dwóch lat więzienia. Nie pierwszy raz stanie przed sądem za brak licencji.

Aktualizacja: 03.09.2020 13:15 Publikacja: 03.09.2020 12:14

Były detektyw Krzysztof R. oskarżony o działalność bez licencji

Foto: materiały prasowe

Jak informuje Onet, akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie. Chodzi o czyn z art. 46 ust. 2 ustawy o usługach detektywistycznych.

- Zarzut dotyczy prowadzenia działalności detektywistycznej bez licencji w jednej sprawie, którą objęte było postępowanie - powiedział Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Chodziło o śledzenie i zatrzymanie 41-letniej oszustki podającej się za sędzię i wyłudzającej pieniądze. Doszło do tego na  jednym z łódzkich osiedli w kwietniu 2019 r. Zdaniem prokuratury wszystkie czynności w tej sprawie były nadzorowane i zlecone przez R. W ich opinii nie doszło do obywatelskiego zatrzymania, a kobieta była przez R. śledzona, czego bez wymaganej licencji robić nie wolno.

Słynny były detektyw i celebryta twierdzi, że jest niewinny i nie złamał przepisów. Tłumaczy, że w czasie akcji, która doprowadziła do zatrzymania kobiety, jechał za nią autem w towarzystwie osób posiadających licencje detektywistyczne. O prowadzonym pościgu miał też na bieżąco informować policję i - jak przekonuje - działał pro publico bono.

Rozprawa będzie toczyła się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia.

Przypomnijmy, że w 2018 r. Krzysztof R. został prawomocnie skazany za prowadzenie działalności bez wpisu do rejestru firm detektywistycznych oraz „kierowania bezprawnym pozbawieniem wolności trzech osób”. Sąd Okręgowy w Warszawie wymierzył mu karę roku więzienia w zawieszeniu i 20 tys. zł grzywny.

Krzysztof R. stracił licencję detektywa kilka lat temu, ale nadal prowadzi biuro, które świadczy usługi detektywistyczne.

Jak informuje Onet, akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie. Chodzi o czyn z art. 46 ust. 2 ustawy o usługach detektywistycznych.

- Zarzut dotyczy prowadzenia działalności detektywistycznej bez licencji w jednej sprawie, którą objęte było postępowanie - powiedział Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP