Prokuratura: aktor Jerzy S. ukarany zbyt łagodnie. Jest sprzeciw

Aktora Jerzego S. czeka kolejny proces. Prokuratura wniosła sprzeciw wobec wyroku nakazowego, w którym za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, sąd nałożył na gwiazdora karę grzywny w wysokości 3 tys. złotych - podało Radio Zet. Z kolei na początku marca Jerzy S. został skazany za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Apelacja prokuratury od tego wyroku czeka na rozpoznanie.

Publikacja: 29.04.2023 15:05

Prokuratura: aktor Jerzy S. ukarany zbyt łagodnie. Jest sprzeciw

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Kłopoty cenionego artysty zaczęły się w połowie października ubiegłego roku, gdy w centrum Krakowa lexus, którym kierował Jerzy S., zderzył się z motocyklem. Policja stwierdziła, że w momencie zdarzania Jerzy S. miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Aktor przyznał, że spożywał alkohol kilka godzin wcześniej, ale ponieważ  czuł się dobrze,  zdecydował się usiąść za kierownicą.

Czytaj więcej

Aktor Jerzy S. znów stanie przed sądem. Prokuratura chce wyższej kary

1 marca Sąd Rejonowy w Krakowie nieprawomocnym wyrokiem wymierzył artyście karę grzywny w wysokości 12 tys. zł i  zakazał mu prowadzenia pojazdów przez trzy lata. Został też zobowiązany do zapłaty 6 tys. zł na Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Apelację od wyroku wniosła prokuratura. Żąda dla aktora 45 tys. złotych grzywny i 25 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. 

Ale po kolizji policja wniosła do sądu także osobny wniosek o ukaranie Jerzego S.  za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym w stanie po użyciu alkoholu. Pod koniec marca Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w wyroku nakazowym uznał aktora winnym i ukarał grzywną w wysokości 3 tys. zł. 

Podobnie, jak w przypadku sprawy o prowadzenie auta po alkoholu, tak i tutaj prokuratura stoi na stanowisku, że kara jest zbyt łagodna.

"Prokuratura przystąpiła do sprawy o wykroczenie (...) Po zapoznaniu się z wyrokiem nakazowym prokuratura wniosła sprzeciw, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych. Tutaj uznano, że ta kara jest zbyt liberalna" - powiedział Radiu ZET rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Janusz Hnatko. 

Kłopoty cenionego artysty zaczęły się w połowie października ubiegłego roku, gdy w centrum Krakowa lexus, którym kierował Jerzy S., zderzył się z motocyklem. Policja stwierdziła, że w momencie zdarzania Jerzy S. miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Aktor przyznał, że spożywał alkohol kilka godzin wcześniej, ale ponieważ  czuł się dobrze,  zdecydował się usiąść za kierownicą.

1 marca Sąd Rejonowy w Krakowie nieprawomocnym wyrokiem wymierzył artyście karę grzywny w wysokości 12 tys. zł i  zakazał mu prowadzenia pojazdów przez trzy lata. Został też zobowiązany do zapłaty 6 tys. zł na Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego