Ubezpieczenie od mandatów za 35 zł miesięcznie

Za 35 zł miesięcznie firma zapłaci za kierowcę mandaty w wysokości do 100 zł.

Publikacja: 29.11.2013 07:33

firma zwróci nam pieniądze za maksymalnie trzy mandaty.

firma zwróci nam pieniądze za maksymalnie trzy mandaty.

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik Sławomir Mielnik

Ogłoszenie o uruchomieniu swego rodzaju ubezpieczenia od kilku dni bije rekordy popularności w sieci. Nic dziwnego. W Polsce zarejestrowanych jest 17 mln kierowców. Ponad milion co roku płaci mandaty i zbiera punkty karne. Przekroczenie prędkości to jedno z najczęściej popełnianych wykroczeń na drogach.

Chętni na tego rodzaju usługi więc są albo będą, choć nie świadczy ich żadna renomowana firma. Podstawowy pakiet, który wiąże się z wypłatą 100 zł „odszkodowania" za każdy otrzymany mandat, kosztuje 35 zł miesięcznie, kwartalny 89 zł, a roczny 250 zł .

Jest też bardziej atrakcyjny, ale i droższy pakiet. Ten gwarantuje zwrot do 200 zł za każdy mandat. Trzeba za niego zapłacić 70 zł miesięcznie, 178 kwartalnie lub 500 zł za cały rok.

Pakiety superatrakcyjne i droższe gwarantują większy zwrot za mandaty, a także pomoc prawną, z reprezentacją w sądzie włącznie.

– Ubezpieczenia komercyjne w Polsce oferować mogą wyłącznie ubezpieczyciele – ostrzega Marcin Tarczyński, analityk z Polskiej Izby Ubezpieczeń. Dodaje, że stosowanie tej nazwy do usług innych firm jest nadużyciem. Ponadto nie jest możliwe, aby jakikolwiek ubezpieczyciel oferował jakiekolwiek usługi promujące działania nieodpowiedzialne. Lista firm, które mogą w Polsce prowadzić działalność ubezpieczeniową, jest dostępna chociażby na stronie Komisji Nadzoru Finansowego.

– Nie sądzę, żeby którykolwiek z ubezpieczycieli zdecydował się na wprowadzenie takiego ubezpieczenia – usłyszeliśmy w jednej z największych firm ubezpieczeniowych w kraju.

Nie wszyscy są jednak takiego zdania.

– Polscy klienci mają czasem bardzo specyficzne oczekiwania. Kiedy więcej klientów będzie pytało o taką formę polisy, z czasem znajdzie się ubezpieczyciel, który ją przygotuje i rozsądnie wprowadzi na rynek – uważa Janusz Kopczyński, specjalista od spraw ubezpieczeniowych.

Pomysł krytykują policjanci.

– To zachęta dla drogowych piratów i promowanie zachowań niebezpiecznych nie tylko dla kierowcy, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego – mówi „Rzeczpospolitej" Łukasz Patyna ze szczecińskiej drogówki.

Z regulaminu dołączonego do „ubezpieczenia" wynika, że firma zwróci nam pieniądze za maksymalnie trzy mandaty.

Polska nie jest pierwszym krajem, w którym taki rodzaj usługi się pojawia. Kilka lat temu podobną ochronę (od mandatów za przekroczenie prędkości i złe parkowanie) wprowadzono  w Szwecji. Koszt polisy wyceniono na ok. 100 dol. Umowa z ubezpieczycielem gwarantuje w zamian zwrot kosztów trzech mandatów w ciągu roku. Są jednak warunki: ubezpieczony nie może przekroczyć dozwolonej prędkości o więcej niż 30 km/h.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara