Obowiązująca od 1 lipca 2023 roku nowelizacja Prawa o ruchu drogowym wprowadziła zapis zgodnie z którym "Kierującemu pojazdem kategorii N2 lub N3 zabrania się wyprzedzania pojazdu samochodowego na autostradzie i drodze ekspresowej o wyłącznie dwóch pasach ruchu przeznaczonych dla danego kierunku ruchu, chyba że pojazd ten porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej dla pojazdów kategorii N2 lub N3 obowiązującej na danej drodze. Zakazu nie stosuje się do wyprzedzania pojazdów wykonujących na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne wysyłających żółte sygnały błyskowe".
Przypomnijmy, iż N2 to pojazdy o masie dopuszczalnej do 12 ton, a N3 to pojazdy o masie dopuszczalnej do 40 ton.
Wprowadzenie nowych przepisów ma zapobiegać tzw. wyścigom słoni na autostradach i drogach ekspresowych, a tym samym przyczynić się do bezpieczeństwa i zwiększenia płynności ruchu. Śląscy policjanci prowadzili w poniedziałek wzmożone kontrole, sprawdzając, czy kierowcy przestrzegają nowych przepisów.
Czytaj więcej
To nie nowy problem, ale wyjątkowo nabrzmiał po 1 lipca, odkąd na dwupasmówkach obowiązuje zakaz wyprzedzania dla ciężarówek. Chodzi o kierowców osobówek, którzy masowo okupują lewy pas.
Kontrole zostały przeprowadzone na śląskich odcinkach autostrady A1 i A4 oraz drogach ekspresowych S1 i S52. Mundurowi, oprócz ujawniania wykroczeń związanych z zakazem wyprzedzania, bacznie przyglądali się kierowcom, którzy nie stosowali się do obowiązku zachowania odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu. W prowadzonych działaniach policjanci wykorzystali nie tylko nieoznakowane pojazdy wyposażone w wideorejestratory, ale także dron i laserowe mierniki prędkości posiadające funkcję DBC (Distance Between Cars), które pozwalają na zmierzenie odległości pomiędzy samochodami.