Ministerstwo Edukacji Narodowej doprecyzowuje zasady zatrudniania młodszych uczniów szkół branżowych. W skierowanym właśnie do Sejmu projekcie nowelizacji Karty nauczyciela przy okazji znalazła się także nowelizacja przepisów prawa oświatowego mówiąca o tym, jak ma wyglądać przyjmowanie do takich szkół uczniów, którzy 1 września nie ukończą jeszcze 15 lat. Pierwsze czytanie tego projektu odbyło się w środę.
Czytaj także: Prognoza zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego 2019
Zgodnie z najnowszą propozycją ministerstwa absolwenci szkół podstawowych i gimnazjalnych, którzy rozpoczną naukę w szkole branżowej I stopnia, podpiszą umowy oparte na przepisach kodeksu pracy. To oznacza, że nie będzie możliwe podpisanie takiej umowy z osobą, która nie ukończyła jeszcze 15 lat. W ten sposób zapewnienia resortu oświaty, że przy podpisywaniu umów można brać pod uwagę wiek rocznikowy, okazują się nieaktualne.
O problemie z uczniami poniżej 15. roku życia „Rzeczpospolita" napisała na początku czerwca. Okazuje się, że część uczniów, którzy we wrześniu rozpoczną naukę w szkołach branżowych, będzie zbyt młoda, by podpisać z nimi umowę o pracę potrzebną do praktycznej nauki zawodu w siedzibie pracodawcy.
Od 1 września 2018 r. obniżony został wiek młodocianego pracownika z 16 na 15 lat. Zmiana ta to efekt niefunkcjonującej już reformy obniżającej wiek rozpoczęcia nauki w szkole do sześciu lat.