Reklama
Rozwiń
Reklama

Sąd: uczelnia ojca Rydzyka dopuściła się dyskryminacji przy rekrutacji

Sąd Rejonowy w Toruniu stwierdził dziś, że Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu dopuściła się dyskryminacji kandydata na studia Marka Joppa, nie dopuszczając go do nauki z powodu braku zaświadczenia proboszcza - informuje portal Onet.pl.

Aktualizacja: 06.08.2019 18:05 Publikacja: 06.08.2019 17:55

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

mat

Jak czytamy w portalu Onet.pl, Marek Jopp - do niedawna szef toruńskich struktur SLD - domagał się 5 tys. zł z powodu dyskryminacji ze względu na swoją bezwyznaniowość.

Proces nie został wytoczony z przepisów kodeksu cywilnego, tylko z przepisów unijnych. Chodzi o naruszenie zasady równego traktowania na podstawie regulacji Unii Europejskiej. Podstawą jest tutaj ustawa o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej. W art. 4 stanowi ona, że stosuje się ją m.in. w zakresie dokształcania. "Każdy, wobec kogo zasada równego traktowania została naruszona, ma prawo do odszkodowania" - czytamy w zapisach ustawy.

Dziś sąd przyznał powodowi tyle, ile żądał. - Sędzia przyjął to, o czym mówiłem od początku, czyli że stałem się ofiarą dyskryminacji - komentuje Marek Jopp w rozmowie z Onetem. - W ustnym uzasadnieniu wyroku powoływał się zarówno na konstytucję, jak i przepisy unijne.

Wyrok nie jest prawomocny.

Przypomnijmy, iż w kwietniu b.r. Komisja Europejska stwierdziła, że "wprowadzając wymóg dostarczenia opinii księdza proboszcza jako dokumentu koniecznego do udziału w szkoleniu zawodowym" Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, założona przez o. Tadeusza Rydzyka, łamała unijne przepisy.

Reklama
Reklama
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama