Rzecznik uważa, że karanie sprawców nie rozwiązuje problemu. - Trzeba pilnie zmienić sposób kształcenia przyszłych nauczycieli – alarmuje rzecznik Mikołaj Pawlak i wzywa Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego do podjęcia działań.
- Tylko w 2019 roku Rzecznik Praw Dziecka został poinformowany o 326 postępowaniach wyjaśniających prowadzonych wobec nauczycieli z powodu naruszenia praw i dobra dziecka, z czego 257 spraw zostało skierowanych przez rzeczników dyscyplinarnych do dalszego badania w komisjach dyscyplinarnych – napisał rzecznik w wystąpieniu generalnym do ministra Wojciecha Murdzka.
Czytaj także: Koronawirus: uczniowie są przeciążeni nauką zdalną
- Opisane przypadki nie powinny się zdarzyć. Jednak się zdarzyły i są dowodem na to, że sposób traktowania dzieci przez niektórych nauczycieli narusza postanowienia Konwencji o prawach dziecka – stwierdził Rzecznik Praw Dziecka.
Zdaniem rzecznika naprawianie problemu należy zacząć od podstaw – od systemu kształcenia przyszłych pedagogów. Rzecznik podkreślił, że to nauczyciel jest w szkole dla dziecka. Dlatego każde z działań, które podejmuje, ma służyć jego rozwojowi. A dziecko – ze względu na swoją niedojrzałość psychiczną i fizyczną – wymaga szczególnej opieki i ochrony prawnej.