Reklama

Czy leki znikną ze stacji benzynowych?

Aptekarze uważają, że kupowanie farmaceutyków w sklepach zagraża zdrowiu i chcą prawnego zakazu tej dystrybucji.

Publikacja: 22.05.2014 18:12

Czy leki znikną ze stacji benzynowych?

Foto: sxc.hu

Samorząd aptekarski chce prawnego zakazu sprzedaży leków w sklepach i na stacjach benzynowych. Naczelna Rada Aptekarska wystosowała list  do premiera z apelem o to, a by rząd prawnie zakazał sprzedaży leków bez recepty poza placówką farmaceutyczną. Według aptekarzy farmaceutyki nie powinny być sprzedawane na stacjach benzynowych ani w sklepach spożywczych

Naczelna Izba Aptekarska apeluje więc do ministra zdrowia o zmianę rozporządzeń, które klasyfikują leki dopuszczone do sprzedaży w placówkach obrotu pozaaptecznego oraz punktach aptecznych. Uważa, że w Polsce mamy do czynienia z całkiem niekontrolowaną sprzedażą leków w sklepach spożywczych czy na stacjach benzynowych. A to zagraża bezpieczeństwu chorych.

Sprzedaż leków poza apteką to także strata dla samych farmaceutów.

Z tym stanowiskiem nie  zgadzają się jednak producenci. Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty zwraca uwagę na znaczenie rynku leków bez recepty przede wszystkim dla pacjentów zamieszkujących tereny poza aglomeracjami miejskimi.

„Likwidacja sprzedaży pozaaptecznej uderzy przede wszystkim w prawa pacjentów do niezbędnej dostępności skutecznego i bezpiecznego leczenia najprostszych objawów takich, jak ból, gorączka czy przeziębienie. Dostępność dopuszczonych do sprzedaży leków bez recepty w sieci ogólnohandlowej, czy na stacjach benzynowych bardzo często stanowi dla pacjentów jedyną możliwość dostępu do leku w przypadku nagłej i doraźnej potrzeby" alarmują do rządzących producenci.

Reklama
Reklama

-W sprzedaży pozaaptecznej dopuszczone są tylko nieliczne substancje prawnie zakwalifikowane jako bezpieczne do samodzielnego użycia przez pacjenta. Pacjent może sobie pomóc i kupić lek bez względu na porę dnia, czy nocy bez dodatkowej opłaty za wydanie leku – powiedziała Ewa Jankowska Prezes Związku.

Związek podaje także, że mitem jest, że Polacy nadużywają leki bez recepty, szczególnie przeciwbólowe. W Polsce, według badań przeprowadzonych przez firmę Sequence wśród lekarzy rodzinnych, w tym pediatrów i ginekologów wynika, że ponad 63% z nich nigdy nie odnotowało tego zjawiska. Natomiast lekarze, którzy w swojej praktyce lekarskiej dostrzegają ten problem stwierdzają, że dotyczy on jedynie 1-2% ich pacjentów.

- Nadużywanie i niewłaściwe stosowanie leków OTC trzeba analizować i minimalizować, ale nie demonizować i to często właśnie w kontekście dystrybucji pozaaptecznej. Bardziej konstruktywny byłby powrót do dyskusji o utworzeniu Centrum Informacji Medycznej (CIM), jako instytucji, która zbierałaby i przekazywała informacje o rynku leków w Polsce na potrzeby wszystkich zainteresowanych podmiotów – dodała Ewa Jankowska

Samorząd aptekarski chce prawnego zakazu sprzedaży leków w sklepach i na stacjach benzynowych. Naczelna Rada Aptekarska wystosowała list  do premiera z apelem o to, a by rząd prawnie zakazał sprzedaży leków bez recepty poza placówką farmaceutyczną. Według aptekarzy farmaceutyki nie powinny być sprzedawane na stacjach benzynowych ani w sklepach spożywczych

Naczelna Izba Aptekarska apeluje więc do ministra zdrowia o zmianę rozporządzeń, które klasyfikują leki dopuszczone do sprzedaży w placówkach obrotu pozaaptecznego oraz punktach aptecznych. Uważa, że w Polsce mamy do czynienia z całkiem niekontrolowaną sprzedażą leków w sklepach spożywczych czy na stacjach benzynowych. A to zagraża bezpieczeństwu chorych.

Reklama
Prawo w Polsce
Jest kolejne weto prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o tzw. lex Kamilek
Podatki
Skarbówka przywróci termin na zgłoszenie rodzinnego spadku lub darowizny
Praca, Emerytury i renty
Święczkowski nie odpuszcza Tuskowi ws. emerytów. Chodzi o 1200 zł podwyżki
W sądzie i w urzędzie
Porażka nabitych w Amber Gold. Sąd oddalił ich roszczenia
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy wyjątkowo nierychliwy. Orzeczenie zapadło po... 57 latach
Reklama
Reklama