Dzieci raczej nie wrócą do szkoły przed Świętami

Szkoły zamknięte aż do końca przerwy świąteczno-noworocznej - taki plan ma być obecnie rozważany przez ministrów według rozgłośni RMF FM.

Publikacja: 20.11.2020 13:59

Dzieci raczej nie wrócą do szkoły przed Świętami

Foto: Fotorzepa / Magda Starowieyska

Jak informuje radio, w najbliższych dniach premier ma ogłosić, że szkoły podstawowe, ponadpodstawowe oraz wyższe uczelnie - poza nielicznymi wyjątkami - pozostaną zamknięte do pierwszego noworocznego poniedziałku, czyli do 4 stycznia, a najprawdopodobniej nawet do czwartku 7 stycznia, gdyż 6 stycznia i tak wypada wolne na Święto Trzech Króli.

Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił na antenie Radia Plus, że powrót do nauczania tradycyjnego byłby możliwy, jeżeli dobowa liczba nowych zakażeń koronawirusem spadnie poniżej 15 tysięcy.

- Za wcześnie, żeby mówić o jakimś dokładnym planie. Dzisiaj jest narada, będą podejmowane decyzje - powiedział minister Niedzielski.

Dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 22 464 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem.

Tydzień temu minister edukacji Przemysław Czarnek powiedział w radiowej Jedynce, że nie wyklucza, iż dzieci będą stopniowo wracać do szkół, jeśli utrzyma się spadek zakażeń.

- W pierwszej kolejności najwyższe roczniki szkół podstawowych i szkół średnich, czyli klasy ósme i maturalne, oraz roczniki najmłodsze z klas I-III, dla których nauka zdalna jest najbardziej uciążliwa i najmniej efektywna - mówił Przemysław Czarnek.

Zaznaczył, że decyzja w tej sprawie uzależniona jest nie tylko od rozwoju pandemii, ale i ekspertów, z których opinii korzysta rząd.

Jak informuje radio, w najbliższych dniach premier ma ogłosić, że szkoły podstawowe, ponadpodstawowe oraz wyższe uczelnie - poza nielicznymi wyjątkami - pozostaną zamknięte do pierwszego noworocznego poniedziałku, czyli do 4 stycznia, a najprawdopodobniej nawet do czwartku 7 stycznia, gdyż 6 stycznia i tak wypada wolne na Święto Trzech Króli.

Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił na antenie Radia Plus, że powrót do nauczania tradycyjnego byłby możliwy, jeżeli dobowa liczba nowych zakażeń koronawirusem spadnie poniżej 15 tysięcy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego