Reklama

Hakerzy oskarżeni o kradzieże z kont i urzędów. Trofea pokazywali w Darknecie

Do lat 10 więzienia grozi trzem mężczyznom, których Prokuratura Regionalna w Białymstoku oskarża o włamania na internetowe rachunki bankowe, kradzież zgromadzonych na nich pieniędzy, wyłudzenia kredytów oraz pranie pieniędzy.

Aktualizacja: 02.02.2021 16:15 Publikacja: 02.02.2021 13:02

Hakerzy oskarżeni o kradzieże z kont i urzędów. Trofea pokazywali w Darknecie

Foto: Adobe Stock

dgk

Śledztwo wykazało, że cyberprzestępcy używali złośliwego oprogramowania typu Malware. Od jesieni 2014 r. do lipca 2015 r.  wysyłali wiadomości e-mail z załącznikami w postaci faktur oraz oficjalnych pism wzywających do uregulowania rzekomego zadłużenia. Odbiorca maila otwierał załącznik, a jednocześnie nieświadomie uruchamiał program szpiegujący przejmujący kontrolę nad jego komputerem. Umożliwiało to przełamanie informatycznych zabezpieczeń kont internetowych. Sprawcy uzyskiwali wówczas dostęp do haseł i danych osobowych właścicieli rachunków, a następnie kradli zgromadzone na nich środki zlecając przelewy na kontrolowane przez siebie konta bankowe.

Niekiedy infekowali system komputerowy programem typu „ClipBanker" , który w przypadku realizacji przelewów zawyżał kwoty i podmieniał numery docelowych rachunków bankowych powodując przesłanie pieniędzy na niewłaściwe, zależne od nich konta.

Przestępcy wykorzystywali przejęte konta bankowe także do składania wniosków o kredyty i pożyczki. Przyznane w trybie zdalnym pieniądze transferowali na giełdy umożliwiające handel kryptowalutami lub na rachunki bankowe założone przez tzw. słupy. Potem pieniądze były wypłacane w bankomatach.

Ustalono także, iż dwaj oskarżeni dokonali włamań do systemów informatycznych instytucji państwowych i pobierali z nich dokumenty w postaci elektronicznej, które następnie umieszczali w tzw. Darknecie na specjalnych stronach przeznaczonych do swoistych porównań umiejętności hakerskich. "Trofea" w postaci coraz to nowych dokumentów miały dowodzić, że przestępcy cały czas rozwijają swoje zdolności.

Ustalenia śledztwa pozwoliły na przedstawienie zarzutów dwóm głównym organizatorom procederu oraz osobie z nimi współpracującej. Usłyszeli oni zarzuty dotyczące kradzieży pieniędzy na szkodę 230 osób fizycznych oraz wyłudzenia środków z kredytów i pożyczek bankowych na łączną kwotę ponad 1 miliona 660 tysięcy złotych oraz prania pieniędzy.

Reklama
Reklama

Prokuraturze udało się odzyskać i zwrócić pokrzywdzonym tylko część pieniędzy tj. blisko 500 tys. zł.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama