Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 27.12.2015 14:38 Publikacja: 27.12.2015 14:31
Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak
Szejnfeld przekonywał w TVN24, że zmiany w państwie wprowadzane przez obecny rząd i większość parlamentarną "cofają Polskę do 1955 roku" (a więc do okresu stalinizmu). Polityk wypomniał też PiS-owi, że ten w czasie kampanii wyborczej nie wspominał, że priorytetową kwestią dla tej władzy będą zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Zdaniem europosła PO obecna ekipa rządząca prezentuje poziom "buty, pychy i hipokryzji" niespotykany w Polsce od 26 lat.
Szejnfelda nie zdziwiły też bardzo krytyczne wypowiedzi zachodnich polityków oraz ludzi mediów na temat sytuacji panującej obecnie w Polsce. - Przez 25 ostatnich lat budowaliśmy bardzo dobry wizerunek Polski w Europie i na świecie. Ale na pstryknięcie palców, w jednej chwili, możemy to stracić - ostrzegał. I zaapelował do PiS, by partia ta "cofnęła się z drogi", na którą weszła.
Sąd Okręgowy w Gdańsku udzielił zabezpieczenia roszczeń w postępowaniu grupowym o ustalenie nieważności umów o kredyt konsumencki na zakup pomp ciepła. Bank wypłacił pieniądze sprzedawcom pomp ciepła, choć urządzenia te nie trafiły do ich klientów.
Ostatnie osiem lat to najgorszy okres w historii Trybunału Konstytucyjnego, który został doprowadzony na skraj organizacyjnej i etycznej zapaści. Gorzej zapewne nie będzie, bo to byłoby trudne – twierdzi dr Tomasz Zalasiński, konstytucjonalista.
TSUE orzekł, że rozpoznanie skarg frankowiczów ma nastąpić w rozsądnym terminie i uwzględniać indywidualne zarzuty.
Z końcem 2024 r. wygasa obowiązek gmin zapewnienia lokali zamiennych lokatorom mieszkającym w budynkach wymagających rozbiórki lub remontu. Jeżeli nie będzie zmiany przepisów, obowiązek ten spocznie wyłącznie na właścicielach budynków, którzy ani nie mają na to pieniędzy, ani nie dysponują zasobem lokali zamiennych - alarmuje rzecznik praw obywatelskich.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Mąż przez kilkanaście lat utrzymywał stado krów, które dostał od rodziców. Przy rozwodzie i podziale majątku dorobkowego okazuje się, że stado należy już do wspólnego majątku i trzeba się nim podzielić.
Próbuję zawsze wyciągać pierwszy dłoń do zgody. Staram się też myśleć jak szachista i mam przygotowane inne rozwiązania w przypadku braku kompromisu – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Bogdan Święczkowski, nowy prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Ubieganie się o świadczenie było łatwe, proste i bez zbędnej biurokracji. Ludzie składali wnioski przez internet, otrzymywali informację, że zostały one przyjęte, i pytali w sieci: „Panie Marczuk, gdzie jest haczyk?”. A jego nie było - mówi Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny w rządzie PiS.
Państwowa Komisja Wyborcza przyjrzała się sprawie słynnego konta w serwisie X, promującego Platformę Obywatelską. Nie stwierdziła nieprawidłowości, choć kontrowersje może budzić sposób, w jaki doszła do takich wniosków.
Ostatnie osiem lat to najgorszy okres w historii Trybunału Konstytucyjnego, który został doprowadzony na skraj organizacyjnej i etycznej zapaści. Gorzej zapewne nie będzie, bo to byłoby trudne – twierdzi dr Tomasz Zalasiński, konstytucjonalista.
Rafał Trzaskowski wie, o jaką stawkę gra, o jaką stawkę gra Polska - mówiła w rozmowie z Radiem Plus Julia Pitera, była sekretarz stanu w rządzie Donalda Tuska (2007-2011), była posłanka i europosłanka Platformy Obywatelskiej.
Szef Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski chciałby spotkać się z przedstawicielami polskich władz. Wymienił m.in. premiera Donalda Tuska.
Nowy prezes Trybunału Konstytucyjnego, Bogdan Święczkowski, w rozmowie z Telewizją Trwam podzielił się swoimi priorytetami na najbliższe sześć lat.
Powołanie Bogdana Święczkowskiego na prezesa Trybunału Konstytucyjnego oznacza, że może być tam więcej twardej i bezwzględnej polityki, która będzie wpływać na kierunek wydawanych orzeczeń – uważa dr Tomasz Zalasiński, konstytucjonalista.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas