Największa pozytywna luka w zarobkach mężczyzn i kobiet występuje w Belgii i wynosi aż 14 proc. Belgijskie panie inżynier zarabiają więcej niezależnie od stażu zawodowego i wielkości firmy. Na większe o 9 proc. [link=http://www.kariera.pl/wynagrodzenia/pokaz/]zarobki[/link] mogą liczyć również kobiety zajmujące się informatyką w Niemczech. Więcej od mężczyzn zarabiają także Finki – o 7 proc.
W pozostałych krajach objętych badaniem różnica ta jest negatywna – najbardziej w Brazylii, gdzie panie inżynier zarabiają o 39 proc. mniej niż ich koledzy. Natomiast Polki pracujące jako inżynier informatyk otrzymują płace o 18 proc. niższe niż mężczyźni i jest to najsłabszy wynik spośród wszystkich przebadanych krajów europejskich.
[b][link=http://www.wageindicator.org/main/WageIndicatorgazette/wageindicator-news/telecom-engineers-a-very-stable-gender-gap-28-jan-2010] Więcej o badaniu WageIndicator[/link][/b]
Możliwe, że wyższe płace kobiet nie będą już za kilka lat nikogo dziwić. Jak podaje PAP za "Daily Mail", już co piąta Brytyjka zarabia więcej niż jej mąż, bądź partner. Gazeta odnotowuje, że pod koniec lat 60. zaledwie cztery proc. kobiet w wieku od 16 do 60 lat mogło się poszczycić zarobkami wyższymi od zarobków partnerów. Obecnie jest to 19 proc., czyli ok. 2,7 miliona kobiet.
Kolejne 25 proc. Brytyjek zarabia tyle samo, co ich partnerzy i istnieje duże prawdopodobieństwo, że w przyszłości wyprzedzą pod tym względem swoich mężczyzn.