Już od lutego Biedronka ma infolinię rekrutacyjną nie tylko w polskiej, ale także ukraińskiej wersji językowej. Również strona internetowa, przez którą Jeronimo Martins Polska szuka pracowników do swoich sklepów ma ukraińską wersję językową.
Biedronka nie poprzestała na tym i rozpoczęła kampanię wizerunkową skierowaną do ukraińskich pracowników. Na Youtubie można obejrzeć skierowane do Ukraińców spoty, w których pracownicy z Ukrainy zachęcają swoich rodaków do pracy w sklepach i magazynach Biedronki. Podkreślają w nich zalety pracy dla Jeronimo Martins – zarówno te, które powinny być oczywiste, jak terminowa wypłata, jak i te mniej oczywiste, jak pomoc w uzyskaniu karty stałego pobytu, pomoc przy początkowych szkoleniach i bonusy świąteczne.
Czytaj także: Korupcja uwłaściciela Biedronki. Wśród zatrzymanych pracownik z Polski
Wasilij Drabiuk z centrum dystrybucyjnego w Kostrzyniu podkreśla też zaletę, że może pracować z żoną i „mieć ją na oku”.
Waleria Serdiuk chwali system polecania znajomych do pracy, który w ciągu roku pozwolił jej dodatkowo otrzymać 5 tysięcy złotych.