W 1981 r. Izraelski Kneset ratyfikował ustawę o Wzgórzach Golan, ogłaszając suwerenność Izraela nad tym obszarem. Rada Bezpieczeństwa ONZ nie uznała tej decyzji.
25 marca prezydent USA Donald Trump podpisał deklarację uznającą suwerenność Izraela nad Wzgórzami Golan. Decyzja amerykańskiego prezydenta została potępiona przez Unię Europejską, Ligę Państw Arabskich, Turcję, Syrię, Iran, Rosję oraz inne kraje. Działania Waszyngtonu nie znalazły też poparcia na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w tej sprawie.
Benjamin Netanjahu odwiedził dziś z żoną i synami terytorium, do którego prawa roszczą pozostałe państwa w regionie.
Zdaniem premiera Izraela powinno się wyrazić wdzięczność Donaldowi Trumpowi za tę decyzję. Zaproponował, by od imienia amerykańskiego prezydenta nazwać jedno z miast. Propozycja ta ma wkrótce zostać przekazana rządowi do zatwierdzenia.