Reklama

Birma: gdy świat debatuje, junta morduje

Wygląda na to, że nic nie jest w stanie powstrzymać masakry w Birmie. Murem za juntą stoją Rosja i Chiny.

Aktualizacja: 31.03.2021 21:37 Publikacja: 31.03.2021 18:58

Birma: gdy świat debatuje, junta morduje

Foto: AFP

Po tym gdy w sobotę birmańska junta zamordowała ponad 100 cywilów, ofiarami zaś były również dzieci, w środę Rada Bezpieczeństwa ONZ podczas posiedzenia nadzwyczajnego ponownie debatowała nad sytuacją w tej części Azji Południowo-Wschodniej.

Lokalne Stowarzyszenie Pomocy Więźniom Politycznym alarmuje, że odkąd na początku lutego generalicja przeprowadziła w Birmie (zwana jest też Mjanmą) zamach stanu, ofiarami wojskowych stało ponad 500 ludzi. W momencie zamknięcia tego wydania gazety nie były znane wyniki posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ale nic nie wskazywało na to, że zapadną tam decyzje, które powstrzymałyby masakrę.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prezydent Karol Nawrocki zawetował kolejne dwie ustawy. Reakcje polityków koalicji
Polityka
Bartosz Marczuk: Potrzebujemy rąk do pracy, weto może być katastrofą dla polskiego biznesu
Polityka
II nabór KPO w kulturze: 3841 wniosków z wynikiem „0 punktów”. W sieci wrze
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Polityka
Marek Magierowski: decyzja Karola Nawrockiego będzie miała długofalowe konsekwencje
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama