Reklama

Zbigniew Wassermann, czyli nowy poseł w sejmowej speckomisji

Już w przyszłym tygodniu PiS może przestać bojkotować prace speckomisji. Ale zanim to zrobi, wywoła awanturę

Aktualizacja: 23.02.2008 02:12 Publikacja: 23.02.2008 02:09

Zbigniew Wassermann

Zbigniew Wassermann

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Szykuje się przełom w sprawie sejmowej komisji ds. służb specjalnych – dowiaduje się „Rz”. PiS zbojkotował jej prace po awanturze o kandydaturę Antoniego Macierewicza i liczbę członków. Nadal nie ma tam swojego posła. Jak wynika z naszych informacji, w przyszłym tygodniu politycy tej partii chcą ponownie zgłosić uchwałę o rozszerzeniu komisji z pięciu do siedmiu członków i po raz kolejny zgłosić dwie kandydatury – Macierewicza i Zbigniewa Wassermanna.

Raz już Sejm się na to nie zgodził. – I znowu tak będzie – nie ma wątpliwości jeden z polityków PiS. – Ale to zbyt ważna komisja, żeby nie mieć w niej posła. Nie możemy ciągle jej bojkotować.

Dlatego po wywołaniu awantury PiS ma jednak ustąpić i wejść do komisji, zgłaszając do niej ostatecznie tylko Wassermanna.

Zbigniew Chlebowski, szef Klubu PO, zapowiada, że Wassermanna Platforma poprze. – Każdy, tylko nie Macierewicz, niszczyciel wywiadu i kontrwywiadu wojskowego – mówi. – Tak samo jak wykazaliśmy dobrą wolę w przypadku kandydatury Jacka Kurskiego do komisji ds. CBA, wyrazimy ją też w stosunku do Wassermanna – deklaruje Chlebowski.

– Dobrze by było, gdyby w speckomisji były reprezentowane wszystkie kluby parlamentarne – dodaje Paweł Graś z PO, szef speckomisji w poprzedniej kadencji.

Reklama
Reklama

A jej obecny przewodniczący, Janusz Zemke z LiD, podkreśla: – Cały czas miejsce w komisji czeka na przedstawiciela PiS.

Co na to sam Wassermann? – Jestem przekonany, że uzupełnimy skład komisji, bo obecna sytuacja staje się groźna dla bezpieczeństwa państwa – mówi „Rz” były minister koordynator ds. służb specjalnych. – Ale co do kandydatury w rozdaniu jednoosobowym zadecydują klub i prezes.

Według informacji „Rz” jest już gotowy raport PiS na temat specsłużb. Jego autorem jest właśnie Wassermann.

Raport składa się z trzech części. W pierwszej wylicza zamierzenia i dokonania PiS, w drugiej opisuje koncepcję PO i jej realizację, trzecia to wnioski. Jakie? – Że trzeba skończyć z igrzyskami w sferze bezpieczeństwa – mówi Wassermann.

Szykuje się przełom w sprawie sejmowej komisji ds. służb specjalnych – dowiaduje się „Rz”. PiS zbojkotował jej prace po awanturze o kandydaturę Antoniego Macierewicza i liczbę członków. Nadal nie ma tam swojego posła. Jak wynika z naszych informacji, w przyszłym tygodniu politycy tej partii chcą ponownie zgłosić uchwałę o rozszerzeniu komisji z pięciu do siedmiu członków i po raz kolejny zgłosić dwie kandydatury – Macierewicza i Zbigniewa Wassermanna.

Reklama
Polityka
Adam Bodnar: Anomalie podczas liczenia głosów nie wpłynęły na wybór Karola Nawrockiego
Polityka
Kryzys w koalicji rządzącej. Czy partie przetrwają razem do końca kadencji Sejmu?
Polityka
Słowa o „wieszaniu za zdradę”. Jak Polacy oceniają wypowiedź Andrzeja Dudy? Sondaż
Polityka
Ambasada Ukrainy reaguje na fałszywe informacje ws. Bodnara. „Manipulacja”
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Donald Tusk lubi niespodzianki. Izabela Leszczyna wciąż nie wie, czy pozostanie na stanowisku
Reklama
Reklama