– Czytałem wypowiedź o „Bolku” prezydenta Kaczyńskiego i muszę powiedzieć, że to nie mieści się w głowie – tak były prezydent Lech Wałęsa zareagował na wypowiedzi o nim prezydenta Lecha Kaczyńskiego.Wałęsa stwierdził ponadto, że Kaczyński powinien być „w trybie natychmiastowym usunięty z urzędu”.
Swoje oświadczenie były prezydent wysłał e-mailem do Polskiej Agencji Prasowej, bo przebywa w tej chwili za granicą.
W ten sposób legendarny przywódca „Solidarności” odniósł się do słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jakie padły w czasie środowego wieczornego wywiadu dla Polsatu.
Lech Kaczyński stwierdził, że: Lech Wałęsa był agentem o pseudonimie Bolek. Powiedział też, że mająca się niedługo ukazać książka historyków IPN Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka o Wałęsie pokazuje „prawdę” o pewnych fragmentach jego życia. Prezydent zastrzegł jednak, że nie czytał jeszcze tej publikacji, ale „o Lechu Wałęsie swoje wie”. – Nie jest to biografia wolna od jakichś słabości, chociaż w latach 80. był bez wątpienia przywódcą narodu – dodał Lech Kaczyński. W książce historyków Cenckiewicza i Gontarczyka mają się znaleźć nieznane dotychczas dokumenty dotyczące Lecha Wałęsy z początku lat 70. na temat jego rzekomych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa.
W 2000 roku sąd uznał, że Lech Wałęsa nie był agentem bezpieki