Morawiecki przekonywał, że "to co dzieje się na naszych oczach jest największym wyzwaniem ostatnich dziesięcioleci". - Trzeba równocześnie spowalniać rozprzestrzenianie się koronawirusa, ale mamy świadomość, że dzieje się to z ogromną szkodą dla gospodarki - mówił premier.
- Jesteśmy przekonani, że musimy działać szybko. Dlatego proszę dzisiaj wysoką izbę, aby wszyscy w zgodzie przyjęli ten pakiet, który przygotowaliśmy - mówił premier.
- Jest ważne, aby przyjąć tarczę antykryzysową niemal natychmiast. Każdy dzień zwłoki oznacza dziesiątki tysięcy bezrobotnych - ostrzegał szef rządu.
Premier mówił, że tarcza antykryzysowa ma chronić pracowników przed utratą pracy i przedsiębiorstwa przed bankructwami.
- Nasza tarcza antykryzysowa to ok. 10 proc. PKB. To przede wszystkim zapobieganie zwolnieniom. Środki, które zaoferowaliśmy wystarczą na zapewnienie 40 proc. wynagrodzenia dla wszystkich firm, które zobowiążą się do zreorganizowania tak, aby utrzymać jak najwięcej miejsc pracy - mówił.