Opinia publiczna nie pozna nazwisk byłych esbeków, a oni sami bez przeszkód będą mogli pełnić funkcje publiczne. Sejm odrzucił projekt „dezubekizacji” autorstwa PiS. Do prac w komisjach trafił projekt Platformy. Zakłada on obcięcie emerytur funkcjonariuszy PRL-wskich służb specjalnych i członków WRON, którzy wprowadzili stan wojenny.
[srodtytul]Burzliwa dyskusja[/srodtytul]
– Zamiast pracować wspólnie nad dwoma projektami postawiliście, państwo z Platformy, na konfrontację – komentował wybór projektu PO poseł Mariusz Kamiński z PiS.
Wcześniej była burzliwa dyskusja. Posłowie PiS przekonywali, że należy pracować wspólnie nad dwoma projektami. – Pokażmy, że jesteśmy w stanie razem zrobić to, czego nie udało się zrobić przez 19 lat – zachęcał Mariusz Kamiński.
Arkadiusz Mularczyk podkreślał, że projekt PiS zakłada nie tylko obcięcie emerytur, ale i podawanie nazwisk esbeków do publicznej wiadomości. – Nie zostali bowiem rozliczeni za działanie w komunistycznym systemie bezpieczeństwa – mówił Mularczyk, dodając, że chodzi o „sprawiedliwość wobec tych, którzy tworzyli system zniewolenia”.